Ludzki gest wobec uchodźców
Zatrzymani wczoraj uchodźcy w Piątnicy to Irakijczycy. Byli spragnieni, głodni i wycieńczeni – informują policjanci. Mundurowi podzielili się wodą, a za prywatne pieniądze kupiono 8 Irakijczykom ciepły posiłek.
W poniedziałek, 22 listopada 2021 roku po godz. 9.00 do Komendy Miejskiej Policji w Łomży spływa zgłoszenie, o ciemnoskórych pasażerach dwóch aut mogących być nielegalnymi emigrantami. Podróżowali dwoma samochodami osobowymi, kóre podjechały na stację paliw w Piątnicy. Wysłani na miejsce policjanci zatrzymali do kontroli drogowej dwie skody na mazowieckich tablicach rejestracyjnych. Za kierownicą aut siedzieli 35-letni i 21-letni obywatele Uzbekistanu. Okazało się także, że pasażerowie to Irakijczycy, którzy nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę. Jednego z ośmiu Irakijczyków policjanci znaleźli zamkniętego w bagażniku osobówki - czytamy w komunikacie policji.
Jak informują łomżyńscy mundurowi, mężczyźni byli wycieńczeni, głodni i spragnieni. Podano im wodę do picia, a po przewiezieniu do budynku komendy za prywatne pieniądze kupiono ciepły posiłek. Żaden z pasażerów nie potrzebował pomocy medycznej i ostatecznie zostali oni przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Kierowcy trafili do policyjnego aresztu, a ich samochody na parking dowodów rzeczowych. Odpowiedzą za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.
Słyszymy o wolontariuszach, mieszkańcach przygranicznych terenów, którzy na ile mogą, dostarczają żywnośą i odzież uchodźcom przebywającym w polskich lasach. Wiele osób, także z Łomży gotuje, a później dostarcza zupy na granicę. Wczoraj łomżyńscy policjanci ludzkim gestem za prywatne pieniądze, 160 km od granicy, dołączyli do pomocowych wolontariuszy.
