Robotnicy MPGKiM naprawiają kładkę nad Łomżyczką
Kładka dla pieszych prowadzi nad rzeką Łomżyczka z ulicy Wesołej ku ulicy Sosnowej na Osiedlu Maria w Łomży. - W niedzielę wieczorem, około godziny 20., otrzymaliśmy zgłoszenie, że została przewrócona i zepchnięta do rzeki poręczobalustrada - informuje kierownik Krzysztof Siedlecki z Zakładu Dróg i Zieleni MPGKiM w Łomży.
Przerzucona przez rzeczkę kładka jest długa na 12 i pół metra, natomiast poręczobalustrada - ciężka, wykonana z rur stalowych o średnicy 3 i pól centymetra. - Żeby wyjąć ją z Łomżyczki, musieliśmy użyć ciężkiego sprzętu, dźwigu HDS - wyjaśnia kierownik Siedlecki z ZDiZ. Łomżyńska Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu, które są sprawdzane, żeby ustalić sprawców uszkodzenia czy zniszczenia wyłączonej z użytku kładki. Z powodu braku poręczy z jednej strony (bliższej ul. Nowogrodzkiej) nie mogą tędy poruszać się przechodnie, między innymi, uczniowie do Szkoły Podstawowej nr 5.
Nieoficjalnie dowiadujemy się od mieszkańców, że grupa młodych osób zespołowo szarpała poręcz do siebie i od siebie, aż puściły podrdzewiałe spawy.
Zniszczenie i uszkodzenie mienia jest przestępstwem albo wykroczeniem, zależnie od wysokości poniesionej szkody przez Miasto Łomża. Na razie wstępnie oszacowane koszty naprawy wynoszą ponad 2 tysiące złotych. We wtorek robotnicy przedłużali i szlifowali elementy poręczobalustrady. W środę zostanie ona zamontowana, a następnie pomalowana.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Ktoś zniszczył kładkę przy ulicy Wesołej w Łomży