Szybki weekend bez prawa jazdy
Trzej kierowcy stracili w weekend prawo jazdy po tym, jak przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę. Łomżyńscy policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali prawa jazdy w miejscach kontroli, które wcześniej wskazali internauci na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Pierwsza kontrola napotkała 42-letniego mieszkańca Zambrowa. Kierowca toyoty rozpędził się o 51 kilometrów na godzinę za szybko.
Następne kontrole drogowe odbywały się w niedzielę w Marianowie. Najpierw po godzinie 16. policjanci zatrzymali mieszkańca Wysokiego Mazowieckiego. 52-letni kierowca auta marki Kia pokonywał trasę z prędkością 132 kilometrów na godzinę, przez co przekroczył dozwoloną prędkość aż o 82 kilometry na godzinę. Niecałą godzinę później drogówka zatrzymała trzeciego z kierowców. 49-letni mieszkaniec Ełku jechał hondą 107 kilometrów na godzinę, przekraczając dozwoloną prędkość o 57 kilometrów na godzinę. Jeżdżącym zbyt szybko kierowcom policjanci zatrzymali prawo jazdy, ukarali mandatem po 400 złotych i wpisali po 10 punktów karnych.
Nadmierna prędkość i brawurowe prowadzenie pojazdów na ruchliwych drogach należą do głównych przyczyn wypadków samochodowych. Apele do kierowców o trzeźwość umysłu i rozsądek na drodze są zawsze aktualne, nie tylko wtedy, gdy dojdzie do tragicznego zderzenia aut czy dachowania z ofiarami śmiertelnymi...
Mirosław R. Derewońko