Aby wyciągnąć dziecko, policjanci wybili szybę w aucie
W samo południe, podczas interwencji przy ul. Prusa, policjanci wybili szybę, aby uwolnić roczne dziecko. Oswobodzonego malca przytuliła mama, zdenerwowana całą sytuacją.
Urszula Brulińska z KMP w Łomży informuje, że około godz. 13. przy ul. Prusa, kobieta zatrzasnęła dziecko w samochodzie kia. Z opisu wynika, że przed zapięciem dziecka w foteliku, położyła torebkę z kluczami na siedzeniu kierowcy. Następnie zapięła ponad rocznego chłopca w foteliku i zamknęła drzwi. Niestety samochód zatrzasnął się z dzieckiem w środku. Temperatura na zewnątrz wynosiła około 28-29°C, a wszystkie szyby były pozamykane. Kobieta zadzwoniła na policję z prośbą o pomoc. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zastali roztrzęsioną matkę i płaczące dziecko w aucie. Zdecydowali więc o wybiciu szyby. Aby uchronić dziecko przed jakimkolwiek prawdopodobieństwem poranienia, zbito szybę po przekątnej, czyli boczną od kierowcy.
Oswobodzony malec trafił prosto w ramiona mamy.