Sypnęło śniegiem i jeszcze popada
Niż Lars, który przyniósł nam śnieg, znajduje się nad Białorusią i Litwą. Nadal jednak będzie oddziaływał na pogodę w regionie. Śnieg, może nie tak intensywnie, ale jeszcze popada do środy.
Od wczoraj w rejonie Łomży spadło szacunkowo 7-9 cm śniegu. Im dalej na wschód tym opady były intensywniejsze. W Radziłowie, jak wynika ze wskazania stacji meteo, mogło spaść około 10-12 cm śniegu. Najwięcej śniegu spadło w Białymstoku. Tam przyrost warstwy śniegu mógł wynieść nawet 25-30 cm.
We wtorek jeszcze będzie padał śnieg, ale już mniej intensywnie. Temperatura oscylować powinna wokół 0°C.
Południowo–zachodni wiatr w regionie o średniej prędkości od 25 km/h do 35 km/h, w porywach do 60 km/h, może powodować zawieje i zamiecie śnieżne. Synoptyk IMiGW Wiesław Winnicki wydał obowiązujące do godz. 23.00, ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia w związku z zawiejami.
Utrzymująca się niżowa pogoda w dalszym ciągu przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływać na organizm człowieka, przestrzega IMGW w swojej biometeorologicznej ocenie prognozowanej pogody. Pochmurna i wietrzna pogoda z opadami śniegu, kształtowana przez niż z ośrodkiem przemieszczającym się znad Białorusi nad Litwę, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływać na nastrój i sprawność psychofizyczną. W czasie występowania porywistego wiatru, osoby wrażliwe na bodźce meteorologiczne mogą odczuwać niepokój.
