Prawdziwa historia tej ziemi...
Około 80 osób w tym trzech posłów i dwóch senatorów wzięło udział w promocji najnowszej książki dr Krzysztofa Sychowicza pt. „Ziemia Łomżyńska i jej mieszkańcy w latach 1944-1956”. Promocja odbyła się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Jedwabnem. Poza parlamentarzystami i mieszkańcami Jedwabnego zebrało się wielu nauczycieli historii z Kolna, Przytuł, Jedwabnego i Łomży. W trakcie spotkania podkreślano, że książka jest próbą napisania nowej – prawdziwej – historii tej ziemi.
Krzysztof Sychowiocz autor prezentowanej po raz pierwszy książki pt. „Ziemia Łomżyńska i jej mieszkańcy w latach 1944-1956” podkreślał, że ku jej napisaniu skłoniło go utrwalane przez całe lata PRL-u, a i ostatnio podnoszone opinie, że „władza ludowa zaprowadzała porządek” i że „wyciągała dłoń do porozumienia” marginalizując fakty bezprawnego mordowania i prześladowania tych, którzy odważali się myśleć inaczej niż chcieli komuniści. Dr Krzysztof Sychowicz podkreślał, że „historię do 1989 roku trzeba napisać na nowo by powiedzieć jasno o roli jaką odgrywali w niej członkowie partii (PZPR) aparat bezpieczeństwa czy struktury ORMO i to zarówno w kraju i na terenie Ziemi Łomżyńskiej. Trzeba przestać gloryfikować okres PRL-u, by pokazać prawdę kto był zdrajcą i kto przyczynił się do śmierci setek i tysięcy mieszkańców te ziemi” - mówił.
Autor podkreślał też, że jego praca jest jedynie wstępem tej nowej historii. - „Jest to wstęp niepełny, liczę że kolejni autorzy poszerzą pracę, bo każdy rozdział tej książki mógłby być przyczynkiem do napisania innej książki”. Dr Krzysztof Sychowicz dodaje, że on w badaniu historii zmierza do czasów jeszcze bardziej współczesnych. Mówi, że teraz z racji pracy zawodowej w Instytucie Pamięci Narodowej chciałby się skupić na okresie 1956-1970 i temu poświęcona będzie jego kolejna książka.
Dzieląc się swoimi odczuciami poseł elekt Robert Tyszkiewicz podkreślił, że czytając książkę, a także wiele rozmawiając z jej autorem rozumie czemu posłowie z SLD tak bardzo chcieli ograniczyć wydatki na IPN - „Bo z tej instytucji i z tego środowiska wychodzą ludzie, którzy odkłamują historię i to nie tylko tę dużą - ogólnopolską, ale także tę małą Ziemi Łomżyńskiej(...)” - mówił w Jedwabnem Tyszkiewicz.