Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Łomżyński Chrystus w Grobie Pańskim A.D. 2020

Główne zdjęcie
Kościół ojców kapucynów

Gdyby nie kalendarz i zaznaczona na czerwono kartką z nazwą Wielkanoc, poprzedzająca ją sobota byłaby zwykła. Słoneczna i ciepła, jak na wiosenny kwiecień przystało. Opustoszałe ulice, ludzi jak na lekarstwo, którego na czas epidemii koronawirusa nie znaleźli naukowcy. Czasem tylko samotny przechodzień czy matka z dzieckiem. Nie spieszą jak rok temu do kościołów odświętne korowody z barwnymi koszyczkami święconki. Władze rządowe i religijne, w trosce o bezpieczeństwo, nie chcą tłumów na mieście ani w świątyniach. Jednak w Wielką Sobotę Chrystus w Grobie Pańskim czuwa – również nad kochającą mamą Polką z synkiem, która przyjechała, niosąc symboliczną święconkę.

W tym roku strasznym dla Polski i świata, gdy pandemia nie wiadomo co jeszcze przyniesie, Groby Pańskie w łomżyńskich kościołach zwykle skromne, niewielkie, dające opisać się kilkoma słowami. Składają się na tę symboliczną dekorację, przedstawiającą obmytego z krwi Chrystusa po zdjęciu z krzyża, powtarzalne elementy. Figura szczupłego mężczyzny ok. 33-letniego, z krótkimi brązowymi włosami i bródką leży w grocie, czasami utworzonej z pomalowanego papieru lub styropianu. Jezus ma przymknięte oczy, ładne i łagodne oblicze, na którym nie ma najmniejszego śladu straszliwej, a niedawnej męki. Nad nim wznosi się ogromny krzyż z jasnego drewna, z przerzuconą białą wstęgą – trochę na podobieństwo chusty na ramionach Drzewa albo stuły niewinnego Kapłana. W kościele  św. Brunona ksiądz przypomina, co Chrystus powiedział Żydom: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata...” Wierni po spowiedzi usłyszeli fragment z Ewangelii według św. Jana 6, 51 – 58, gdzie Zbawca naucza: „To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki...”. Przystępujący tu do komunii starają się zachować zalecane 2 metry pomiędzy chrześcijanami w stanie epidemii. Ani ten Grób, ani inne, nie zdradza, jak panuje powszechny strach o zdrowie i przeżycie rodzin i narodów...

Tu palą się  w ciszy złote płomyki grubych świec przy Zbawicielu, jak jasny znak pamięci o Ofierze Mesjasza. Cieszą oko białe, żółte, niebieskie, różowe kwiaty, porozstawiane rzędami i w przestrzeni na znak miłości, wdzięczności, zobowiązania. W kościele św. Andrzeja Boboli i Ojców Kapucynów - wiele radośniej, za przyczyną świeżej zieleni łodyżek jakby trawy, gęstej, bujnej w skrzyneczkach. - To młody owies, który tak szybko wschodzi i raduje wiosenną zielenią nasze oczy – tłumaczy ks. Andrzej Popielski, proboszcz znany z licznych inicjatyw, jak współpraca z trzeźwymi alkoholikami, rodzinami niepełnosprawnych, festynami rodzinnymi czy Drogą Krzyżową przez Osiedle Południe.

Drzewo życia na Ziemi W pełne jest cierpienia
Wiernych w kościołach jest niewielu: od dwóch do kilkunastu osób, mimo że  ograniczenia mówią na kartach przy wejściu o liczbie do 5. Dyżurujący proboszczowie i księża delikatnie proszą o czas rachunku sumienia przed budynkiem. Wierni pojedynczo czekają przy konfesjonałach na spowiedź. Inni w ławach przed Grobem Pańskim modlą się z książeczek i w duchu. „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze Ziemi” - prosi błagalnie Najwyższego z małego bilbordu na tyłach kościoła Krzyża Św. papież św. Jan Paweł II (słowami z 1978 w Warszawie). Dziś byłoby adekwatne: niech odkazi i oczyści ziemię, wodę i powietrze od koronawirusów... Wody święconej w suchych chrzcielnicach z przedsionków nie ma, za to nie brak kartek z apelem o dezynfekowanie rąk i butelek z płynami do odkażania. Kto „dla własnego bezpieczeństwa” nie został w domu, w kościele Krzyża Św. zobaczy krzyż z cierniową koroną w miejscu zbiegania się belek. Pusta siatka kolców kulistym kształtem nie oplata głowy Mistrza - przypomina kulę ziemską, taką małą wobec Miłosierdzia, jakiego zdroje ma dla ludzkości Jezus, wskazując ze swego obrazu na promienie wody i krwi. Krwawe bryzgi i smugi spływają po pionowych i poziomych belkach. Uświadamiają, że Drzewo życia pełne jest cierpienia.

Podziemia Sanktuarium Miłosierdzia Bożego wypełnia anielski głos. Słychać monolog S. Faustyny z „Dzienniczka”, stanowiącego komentarz do ufnego wyznania: „Jezu, ufam Tobie”. Niespodzianie przy Grobie Pańskim stanęła drabina. U szczytu na kartach modlitwa: „Błogosław mnie, Boże” z intencjami... Na stopniach trzy znicze czerwone z orłem białym, polskim, jak krople boskiej krwi...

Mirosław R. Derewońko 

Foto: Kościół ojców kapucynów
Foto: Kościów Św. Brunona
Foto: Kościów Św. Brunona
Foto: Kościów Św. Brunona
Foto: Kościów Św. Brunona
Foto: Kościół Matki Boskiej Częstochowskiej
Foto: Kościół Matki Boskiej Częstochowskiej
Foto: Kościół Matki Boskiej Częstochowskiej
Foto: Kościół Bożego Ciała
Foto: Kościół Bożego Ciała
Foto: Kościół Krzyża Świętego
Foto: Kościół Krzyża Świętego
Foto: Kościół Krzyża Świętego
Foto: Kościół Krzyża Świętego
Foto: Kościół Miłosierdzia Bożego
Foto: Kościół Miłosierdzia Bożego
Foto: Kościół Miłosierdzia Bożego
Foto: Kościół Miłosierdzia Bożego
Foto: Kościół Św. Andrzeja Boboli
Foto: Kościół Św. Andrzeja Boboli
Foto: Kościół Św. Andrzeja Boboli
Foto: Kościół Św. Andrzeja Boboli
Foto: Kościół Św. Andrzeja Boboli
Foto: Parking przy klasztorze kapucynów
Foto: Kościół ojców kapucynów
Foto: Kościół ojców kapucynów
Foto: Katedra pw Michała Archanioła
Foto: Katedra pw Michała Archanioła
Foto: Kościół sióstr benedyktynek

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę