Narkotyki na posesji
Blisko kilogram marihuany wywąchała suka owczarka belgijskiego o imieniu Lidia. Doprowadziła policjantów na posesję, na terenie której znajdowało się ziele konopi indyjskiej. Z policyjnych ustaleń wynikało, że konopie pochodziły z plantacji znajdującej się na terenie powiatu grajewskiego.
Po ścięciu, zostały przewiezione do powiatu ełckiego. Jeszcze tego samego dnia, niezawodny węch Lidii doprowadził grajewskich mundurowych na posesję, gdzie ukryto ścięte konopie. Policjanci podają, że odnaleźli ponad 800 gramów marihuany. Do sprawy został zatrzymany 32-latek. W środę mężczyzna usłyszał zarzuty i decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań