Jakie szkody powodują nornice?
Małe, puszyste stworzonko o urokliwym pyszczku, na którym sprytnie obserwując otoczenie migają małe oczka to nornica. Szaro brunatne futerko i niewielkie rozmiary potrafią skutecznie odwieźć właścicieli od jakichkolwiek działa mających na celu pozbycie się lokatorów z działki, jednakże czasem jest to konieczne. Chyba że chcemy mieć zaorany trawnik i mocno, brutalnie przerzedzone grządki w ogrodzie warzywnym i rabatowym.
Nornice i ich kopczyki
Nornice to zwierzątka niewielkie, ale potrafiące wprowadzić do ogrodu niesamowity chaos. Nie zapadają one w sen zimowy, przez co skrajnie głodne powodują szkody również podczas zimy. Okazuje się, że ich ostre ząbki są w stanie poradzić sobie z korą i korzeniami drzew, przez co ludzie wiosną mogą się mocno zdziwić tym, co zastaną na swoim podwórku.
Nornice z lubością ogryzają korzenie warzyw, a także cebulki roślin ozdobnych, jeśli żadne inne nie raczą pojawić się w pobliżu. Wszelkie podziemne kłącza, czy rosnące blisko ziemi owoce lub warzywa są narażone na atak tych stworzeń. One chcą przeżyć, ale dlaczego naszym kosztem?
Prewencja
Jeżeli już w przeszłości w naszej okolicy pojawił się nornice, albo widzimy, że zaczynają żerować u sąsiadów czym prędzej posadźmy wokół działki rośliny, które zwyczajnie nie przypadną do gustu tym szkodnikom. Skuteczny będzie czosnek, mięta, a nawet wrotycz i nawłoć, które nie bardzo smakują nornicom, a ich zapach całkowicie je odtrąca. Oczywiście są przypadki, w których takie prewencyjne zachowanie człowieka może się okazać zupełnie nieskuteczne. W takim wypadku warto zgłosić się do profesjonalnej firmy (sprawdź firmę Stander), która nie utrzyma nornic przy życiu, ale za to zapewni im szybką i bezbolesną śmierć - a humanitarność jest w dzisiejszych czasach naprawdę bardzo ważna.
Profesjonalne zwalczanie kretów i normic
Kiedy jesteśmy już na skraju załamania nerwowego, a nasz ogród powoli zamienia się w ryjowisko, zaraz obok trawnika, który już dawno przestał być nawet zielony to znak, że czas wezwać fachowca. Profesjonalnie przygotowana firma przyjedzie do ogrodu i przeprowadzi inspekcję. Po sprawdzeniu, czy wszystkie kopczyki nornicowe są aktywne przechodzą do działania poprzez wrzucenie do otworów tabletek zmieniających się w trujący gaz, który stopniowo rozchodzi się po korytarzach wydrążonych przez nornice.
Kiedy gaz dotrze do szkodnika zabiera go szybko i bezboleśnie. Po około tygodniu firma wraca sprawdzić, czy nie pojawił się nowe osobniki - jeśli tak, przeprowadza zabieg ponownie. Zwykle kolejny nie jest już potrzebny.
tekst płatny