Nowa i bezpieczna ulica Niemcewicza
Posłowie, wicemarszałek, prezydent, miejscy radni... w piątkowe popołudnie oficjalnie otwierali wyremontowaną ulicę Juliana Ursyna Niemcewicza w Łomży. Ma 681 metrów długości, ale przebiega przez środek dużego osiedla, tuż przy największej w mieście szkole podstawowej i dwóch przedszkolach. Dzięki przebudowie za około 6 mln zł ulica jest nowa, ładna i bezpieczna.
Ulica Niemcewicza sięga od skrzyżowania z ul. Zawadzką w okolicy kościoła Krzyża Świętego do skrzyżowania z ul. Przykoszarową w okolic cmentarza. Jej remont rozpoczął się niemal dokładnie rok temu. Prace, które pochłonęły ok. 6 milionów złotych, prowadziła łomżyńska firma BIK Projekt. To tzw. „schetynówka”. Miasto Łomża na jej remont otrzymało ok. 1,8 mln zł z Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej. Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski podczas otwarcia ulicy podkreślał, że tego typu inwestycji drogowych w Łomży będzie w najbliższym czasie więcej, bo rząd przeznacza coraz więcej środków na wsparcie samorządów.
- My jako miasto Łomża chcemy z tego skorzystać i aplikujemy o środki zewnętrzne – mówił Chrzanowski przypominając, że na zatwierdzonych kilka dni temu przez premiera Mateusza Morawieckiego listach inwestycji dofinansowanych z nowego Funduszu Dróg Samorządowych jest 9 ulic z Łomży, a na liście rezerwowej 3 kolejne.
Nowa ulica Niemczewicza ma równy asfalt na całej długości, nowe chodniki i ścieżkę rowerową, więcej miejsc parkingowych a także m.in. wzniesione przejścia dla pieszych przy szkole i przedszkolach i oraz specjalne barierki utrudniające wybiegnięcie dzieci z terenów szkoły wprost przed jadące ulicą samochody.
- Dzieci sprawdziły i twierdzą, że naprawdę jest bezpiecznie – mówiła Jadwiga Kirejczyk, dyrektor SP nr 10 chwaląc inwestycję i zastosowane rozwiązania.
Także wszyscy inni uczestnicy uroczystości dziękowali i chwalili wykonawców i miejskich urzędników.
