Ciepło w Łomży staje się dużo droższe
O ponad 35% wzrasta cena GJ energii cieplnej sprzedawanej przez miejską ciepłownię w Łomży. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nową tzw. „taryfę cieplną” Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Łomży. Wniosek o podwyżkę prezes MPEC Radosław Żegalski złożył 13 listopada 2018 r. i przez niemal pięć miesięcy rozpatrywania w URE uzupełniał go 13 razy.
Decyzje prezesa URE o zatwierdzeniu podwyżki cen ciepła produkowanego przez MPEC Łomża z została podjęta 5 kwietnia 2019 r., ale dopiero dziś została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Podlaskiego. Zgodnie z prawem nowy cennik może wejść w życie nie wcześniej niż po upływie 14 dni i nie później niż do 45 dnia od dnia jej opublikowania.
To ile mieszkańcy Łomży płaca za ciepło jest pochodną kilku stawek z taryfy. Obok ceny ciepła w złotych za GJ energii to także cena nośnika ciepła za m3, cena za zamówioną moc cieplną oraz stawki opłat stałych i zmiennych za usługi przesyłowe.
W największym stopniu drożeje cena ciepła. Jeden GJ energii cieplnej, który teraz kosztuje 21,65 zł po podwyżce będzie kosztował 29,61 zł. To wzrost o stawki o ponad 35%. W podobnym stopniu wrośnie także miesięczna cena za zamówioną moc cieplną, a w mniejszym stopniu cena nośnika ciepła - o blisko 17%.
Już wcześniej w prezes MPEC Radosław Żegalski przekazywał, że podwyżka opłat za ciepło dla mieszkańców wyniesie ok. 25%.
Przypomnijmy, ubiegłoroczny zysk MPEC wyniósł 2 mln 138 tys. 175 zł brutto. To najlepszy wynik miejskiej spółki od 2014 roku i to pomimo faktu, że znacząco zdrożał węgiel wykorzystywany do produkcji ciepła, a ze względu na łagodną zimę przychody ze sprzedaży ciepła były niższe niż w 2017 roku.