Wiosenny jarmark na święta
Wiosenna odsłona Targów Twórczości Artystycznej przyciągnęła do Regionalnego Ośrodka Kultury zwolenników oryginalnych ozdób świątecznych i artystycznego rękodzieła. Prezentowało je 26. wystawców z Łomży i jej okolic. Było ich znacznie mniej niż w latach wcześniejszych, ale i tak oferta była bardzo urozmaicona. – Zawsze tu zaglądam po mszy świętej i spacerze – mówi starsza pani. – Przychodzę po palmy, ale jeszcze nie zdarzyło się, żebym wyszła tylko z nimi, bo zawsze jeszcze coś ładnego wypatrzę!
Słoneczna pogoda zachęciła do wyjścia z domu również wielu innych mieszkańców Łomży – nie tylko tych z osiedla „Południe”, ale też z innych części miasta. Potencjalnych klientów więc nie brakowało, ale nie dopisali wystawcy, których zwykle było od 10 do 20 więcej.
– Zauważalne jest mniejsze zainteresowanie, jeśli chodzi o sprzedających – mówi Jarosław Cholewicki, dyrektor ROK Łomża. – Sporo jest różnych targów, na rynku łomżyńskim również dzieje się wiele, nie jesteśmy też w stanie rywalizować z dużymi marketami, gdzie jest więcej odwiedzających je osób i jest to atrakcyjniejsze dla wystawców. Będziemy jednak zastanawiali się co i jak zmienić, bo nie zamierzamy rezygnować z organizowania tych targów.
Klienci też zauważyli, że stoisk jest mniej niż zawsze – tylko dolna sala i jedno przy wejściu – ale mniejszą ilość wystawców rekompensowało im bogactwo oferty tych, którzy dotarli.
– Szkoda, że nie można było kupić nic do jedzenia, bo nastawiałam się na chleb z Wilna, ale i tak nie wyszłam z pustymi rękami – mówiła jedna z kupujących, pokazując palmy, dziergane kurczaczki i szmaciane zabawki dla wnucząt.
Był też ogromny wybór świątecznych ozdób, stroików, wyrobów decoupage, szydełkowych czy z koronki, a do tego to i owo z ceramiki artystycznej, ikon, rzeźb, przedmiotów z papierowej wikliny, filcowej biżuterii czy czapek i opasek. Jak podkreślają ich wytwórcy kwestie merkantylne są przy ich sprzedaży mniej istotne, bo czasem wolą zejść z ceny, mając pewność, że dany przedmiot trafi w dobre ręce i będzie cieszyć nowego właściciela; poza tym lubią szydełkować, malować czy zajmować się decoupage, bo to dla nich coś więcej niż hobby.
– Zapraszamy wiosną twórców, którzy przecież w okresie zimowym mają więcej czasu na przygotowanie różnych przedmiotów na sprzedaż – mówi Jarosław Cholewicki. – Cieszy nas, że są to wytwory bardzo wysokiej jakości, a do tego nie kupimy ich w sklepach zalanych chińszczyzną: ozdoby wielkanocne, palmy, koronki, decoupage, wyroby szydełkowe. Twórcy wystawiają się u nas bezpłatnie, bo promujemy w ten sposób autentyczne rękodzieło. Współpracujemy tu od lat z Łomżyńską Spółdzielnią Mieszkaniową, która bardzo prężnie reklamuje targi wśród swoich mieszkańców, staramy się wciąż promować twórczość artystów amatorów – jeśli ktoś chce mieć coś oryginalnego na świąteczny stół czy na prezent, to jest to jedyna okazja, bo wystarczy przyjść do Regionalnego Ośrodka Kultury w Łomży i oglądać, wybierać i kupować!
Kolejna impreza tego typu, miejski wielkanocny jarmark rozmaitości, odbędzie się w sobotę 13. kwietnia na Starym Rynku, a bogaty wybór artystycznego rękodzieła i prac twórców ludowych będzie dostępny podczas kolejnych imprez organizowanych niebawem przez ROK Łomża: Regionalnego Przeglądu Kapel, Śpiewaków i Gawędziarzy Ludowych w Zbójnej 12. maja oraz Ogólnopolskich Dni Kultury Kurpiowskiej w Nowogrodzie 16. czerwca.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk