Śmieci w Miastkowie droższe
Z 11 złotych na 15 złotych miesięcznie od osoby idą w górę opłaty za odbiór śmieci segregowanych w gminie Miastkowo. Radni gminy na ostatniej sesji przyjęli uchwałę zatwierdzającą podwyżki. Powodem był wzrost opłaty za przyjęcie śmieci przez wysypisko śmieci w Czartorii, którym zarządza łomżyńska miejska spółka śmieciowa ZGO. Od 1 marca, zgodnie z decyzją prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego, opłaty „na bramie” zakładu za najpopularniejsze komunalne śmieci zmieszane wzrosły o 40%. - Jeśli ktoś ma dar przekonania, potrafi wpłynąć na prezydenta, to ja bym był zadowolony, żeby to uczynił – mówił wójt Kazimierz Górski.
W gminie Miastkowo, podobnie jak w innych okalających Łomżę gminach, cena za śmieci płacona jest od głowy mieszkańca. Gmina miała zawartą umowę z firmą, która na jej zlecenia zbierała śmieci od mieszkańców, ale w związku z wprowadzaną podwyżką opłat przez miejską spółkę administrującą wysypiskiem w Czartorii, zażądała od gminy większych opłat, a ostatecznie wypowiedziała umowę. Władze Gminy Miastkowo ogłosiły nowy przetarg, ale wpłynęła tylko jedna oferta od tej samej firmy, przy czym na wyższą cenę.
- Gmina nie może dołożyć z własnych środków, a więc należy podnieść opłaty dla mieszkańców – tłumaczył podczas sesji radnym wójt Kazimierz Górski.
Zaproponował, aby opłata za śmieci posortowane wzrosła z 11 zł na 15 zł, a za niesortowane z 25 zł na 30 zł miesięcznie od mieszkańca.
- My jesteśmy ostatnią gminą, która te stawki ustala – bronił się przed zarzutami, że ceny są zbyt wysokie dla mieszkańców. Podkreślał, że władze gminy nie mają wpływu na ceny na bramie zlokalizowanego na terenie gminy zakładu przetwarzania odpadów komunalnych w Czartorii, który jest własnością miasta Łomża.
- Nie mamy wpływu na ustalenie cen na bramie przez prezydenta Łomży. Jako wójtowie domagamy, się żeby cena była niższa, ale prezydent decyduje – mówił wójt Kazimierz Górski.
Przed uchwaleniem nowego, wyższego cennika wójt zapewniał radnych, że przez najbliższe 9 miesięcy „będziemy robić wszystko, aby robić to taniej”.