Groźne pożary w lasach
Pięć zastępów straży pożarnej - zawodowej i ochotniczej – walczy z pożarem nieużytków porośniętych młodym lasem w okolicach wsi Kałęczyn na terenie gminy Piątnica. Dwie godziny wcześniej paliła się ściółka w lesie liściastym w obrębie wsi Truszki koło Śniadowa. Strażacy apelują o rozwagę i nie podpalanie suchych traw. W lasach w regionie jest bardzo duże zagrożenie pożarowe.
Wypalanie traw jest prawnie zabronione, a sporawy grożą surowe konsekwencje - grzywna w wysokości 5 tys. zł, a w skrajnych przypadkach nawet kara 10 lat pozbawienia wolności. Niestety wiosenne wypalanie traw to w Polsce niemalże tradycja. Łomżyńscy strażacy w ostatnim czasie codziennie wyjeżdżają do kilku tego typu zdarzeń. Szczególnie niebezpieczne są pożary traw w rejonie lasów. Ze względu na suchą wiosnę wilgotność ściółki w lasach w regionie jest bardzo niska. W środowe południe wynosiła ona 10% w Dębnikach na terenie Nadleśnictwa Nowogród i 10,9% w Czerwonym Borze na ternie Nadleśnictwa Łomża. To oznacza, że w lasach wysteruje najwyższe zagrożenie pożarowe i każda zapałka, czy wyrzucony przez okno przejeżdżającego samochodu niedopałek papierosa może spowodować groźny pożar.