Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Stawiają kocioł na biomasę

Wyprodukowane w Kownie na Litwie kocioł, palenisko i ekonomizer do nowej instalacji spalania biomasy w ciepłowni miejskiej w Łomży nocą dotarły do miasta. Ważące od około 18 do niemal 70 ton urządzenia przetransportowano w konwoju ciężarówek. W piątek rano rozpoczęto ustawianie urządzeń w budynku ciepłowni miejskiej. Urządzenia wstawiane są przez dach za pomocą specjalnego dźwigu, który ma udźwig 500 ton. Pierwszy w górę „poleciał” ekonomizer.

Budowa w ciepłowni miejskiej przy ul. Ciepłej kotłowni spalającej biomasę to przełomowe wydarzenie w historii MPEC-u. Pierwszy kocioł rozpoczynał prace w 1979 roku, a przez kolejne lata dobudowano tu jeszcze cztery kotły, które zapewniały ciepło mieszkańcom Łomży. Dotychczas w kotłach MPEC spalano tylko miał węglowy. Teraz montowany jest pierwszy kocioł, do którego ogrzania będzie wykorzystywana biomasa, a dokładnie zrębka drzewna. Za projekt i wykonanie instalacji odpowiada litewska firma ENERSTENA. W jej zakładzie w Kownie wyprodukowano główne elementy łomżyńskiej instalacji, czyli kocioł, palenisko i ekonomizer, które dostarczono do Łomży i montowane są przygotowanym starym budynku ciepłowni. 
Jako pierwszy ustawiono najmniejszy z elementów. To ważący tylko ok. 18 ton ekonomizer, w którym gorące spaliny przed skierowaniem do komina, mają wstępnie podgrzewać wodę. Według zapewnień inżynierów z litewskiej firmy dzięki niemu ciepłownia ma odzyskać około 2,5 MW energii.
- Zrębki drzewne będą w przedziela od 35% do 60% wilgotności, i w dawnych technologiach spalania zrębek, to ciepło uciekało przez komin natomiast w tej technologii praktycznie około 20% będziemy wstanie odzyskać ciepła z tych spalin – mówi Radosław Żegalski, prezes MPEC Łomża.
Właściwe ustawienie ekonomizera trwał kilka godzin, bo choć jest najlżejszą częścią, to trzeba było go przesunąć w środku budynku. Po nim ustawiane mają być trzy elementy rusztu, a na nich ma stanąć ważący nie ma 70 ton kocioł. 
- Jest to najcięższy element, który do nas przyjechał w jednym kawałku – podkreśla Żegalski. 
Plany są takie, że wszystkie elementy zostaną zestawione jeszcze dziś. Powodem „pośpiechu” jest np. liczny w tysiącach euro koszt wynajęcia specjalistycznego dźwigu, przy pomocy którego poszczególne części instalacji trafiają przez dach do budynku ciepłowni. 
Jeżeli wszystko będzie przebiegało w terminie pierwsze odpalenia biomasy w ciepłowni miejskiej mają być przeprowadzane we wrześniu. Władze MPEC liczą, że kocioł w pełni sprawny będzie już przed najbliższym sezonem grzewczym.
- Musi ruszyć, bo to dla nas tak naprawę ten element, który ma nam przynieść oszczędności – mówi Radosław Żegalski potwierdzając podawane przez nas wcześniej informacje, że wyliczony na ten rok cennik MPEC-u jest o ok. 24% wyższy niż był w ubiegłym roku. Cennik nie wszedł w życie, bo nie został jeszcze zatwierdzony przez Urząd Regulacji Energetyki. 
- Przy dzisiejszych cena dwutlenku węgla produkcja ciepła z biomasy jest o około 35% - 40%  tańsza niż produkcja z kotłów węglowych. Więc jeżeli ceny CO2 będą na tym poziomie jak dzisiaj, to ceny ciepła w Łomży, po uruchomieniu tego kotła powinny, z matematycznego punktu widzenia spaść (w stosunku do tych planowanych po tegorocznej podwyżce – dop. red.) - mówi prezes MPEC. - Niestety według mnie ceny dwutlenku węgla nie będą na tym samym poziomie...

Budowany kocioł na biomasę ma mieć mocy 12,50 MW i według planów władz miejskiej spółki zapewniać ma ok. 30% produkcji ciepła.  Budowany jest w ramach projektu, który otrzymał 9,8 mln zł unijnego dofinansowania. Początkowo szacowano, że całościowy koszt inwestycji zamknie się kwotą 21,7 mln zł netto, ale faktyczne koszty okazały się wyższe i sięgają już 25,5 mln zł netto, czyli ponad 31 milionów złotych brutto.

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę