Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Pijane szaleństwo

Od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia grozi 53-letniemu mieszkańcowi Łomży. To on w poniedziałek wieczorem urządził sobie szaleńczy rajd ulicą Szosa Zambrowska. Jadąc szybko audi doprowadził do kolizji z trzema innymi samochodami w tym autobusem i samochodem nauki jazdy. W środę usłyszał dwa zarzuty: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 16. Jak relacjonowali świadkowie kierowca audi bardzo szybko jechał od strony Zambrowa w kierunku centrum Łomży. Miał nie zważać nawet na sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu. Na wysokości stacji paliw zaczął obijać się o wyprzedzane samochody. Uderzył m.in. w samochód nauki jazdy i autobus komunikacji miejskiej. Tu też jego uszkodzone audi zatrzymało się. Kierowca z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala, gdzie przebadali go także policjanci, którzy chcieli sprawdzić czy jest trzeźwy. Okazało się, że nie – mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.  
W środę został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Łomży, gdzie usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw w związku z poniedziałkową jazdą. Prokurator Małgorzata Kosiorek-Soboń, zastępca Prokuratora Rejonowego w Łomży, podaje, że mężczyźnie przedstawiono dwa zarzuty. Pierwszy z artykułu 178a Kodeksu karnego dotyczy jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości. Za to przewidziana w kodeksie jest kara grzywy, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Drugi zarzut, z artykułu 174 kk, dotyczy sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Ma on znacznie większą sankcję karną - od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.
Prokurator Małgorzata Kosiorek-Soboń podaje, że 53-letni mieszkaniec Łomży przyznał się do popełniania zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Jako środek zapobiegawczy zastosowano wobec niego dozór policji i poręczenie majątkowe. 
Prokurator podaje, że mężczyzna w wypadku doznał stosunkowo poważnych obrażeń, ale na własne żądanie został wypisany ze szpitala.

240308092554.png

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę