Chrzanowski w sądzie przegrał z Muzyk... teraz już prawomocnie
Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił zażalenie Mariusza Chrzanowskiego na postanowienie Sądu Okręgowego w Łomży, który w ubiegłym tygodniu oddalił jego wyborczy wniosek przeciw Agnieszce Muzyk, z którą zmierzy się w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich w Łomży. Postanowienie w tej sprawie jest już prawomocne, a to oznacza, że Muzyk mogła powiedzieć, że wygrana Chrzanowskiego „dla Łomży będzie to ryzyko pięciu straconych lat” i że „wyrzekł się wartości prawicy”.
Mariusz Chrzanowski w pozwie jaki złożył w ubiegłym tygodniu Sądzie Okręgowym w Łomży domagał się zakazania Agnieszce Muzyk rozpowszechniania publicznie informacji, że jego wygrana będzie oznaczała dla Łomży „ryzyko pięciu straconych lat” i że „wyrzekł się wartości prawicy”. Chciał także, aby opublikowała przeprosiny na naszym portalu. Rozpatrując sprawę w trybie wyborczym sąd pierwszej instancji oddalił prezydencki wniosek. Sędzia Eugeniusz Dąbrowski z Sądu Okręgowego w Łomży argumentował, że pierwsze stwierdzenie jest opinią kandydatki i nie można określić tego twierdzenia jako prawdziwego bądź fałszywego. Z kolei wartości prawicowe – czy lewicowe – nie są kategorią prawną, tylko z zakresu polityki, dlatego rozstrzygnięcia, kto się jakich wartości wyrzekł „mogą być rozstrzygane na forum partyjnym”, a nie sądowym. Dlatego Sąd Okręgowy w Łomży w całości oddalił oddalił protest wyborczy Chrzanowskiego.
Po takim rozstrzygnięciu sądu w Łomży Chrzanowski skorzystał z prawa wniesienia zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Dziś zapadła jego ostateczne decyzja. Jak przekazuje sędzia Janusz Sulima, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, zażalenie Mariusza Chrzanowskiego zostało oddalone. To oznacza, że sprawa prawomocnie się zakończyła, a Agnieszka Muzyk może nadal publicznie twierdzić, że wyborcze zwycięstwo Chrzanowskiego dla Łomży będzie niosło ryzyko pięciu straconych lat oraz, że wyrzekł się on wartości prawicy.