Groźnie wyglądało
53-letni kierowca opla prawdopodobnie wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i doprowadził do zderzenia z samochodem suzuki prowadzonym przez 19-latka. Uderzone suzuki wypadło z jezdni i uderzyło w pobliski kiosk. Groźnie wyglądające zdarzenia rozgrywało się we wtorkowe popołudnie w centrum Łomży. Na szczęście nikt z ludzi nie odniósł żadnych obrażeń.
Do, według ustaleń policji, kolizji drogowej doszło o godz. 16.55 na skrzyżowaniu alei Legionów z ul. gen. Władysława Sikorskiego. Jak przekazuje Urszula Brulińska z KMP w Łomży z ustaleń dokonanych przez policjantów wynika, że 53-letni kierowca opla jechał ul. Gen. Wł. Sikorskiego od strony ul. Zawadzkiej i na skrzyżowaniu z Al. Legionów wykonywał manewr skrętu w lewo. Najprawdopodobniej mężczyzna wjechał na skrzyżowanie już na czerwony świetle sygnalizacji i doprowadził do zderzenia z jadącym na wprost Al. Legionów od Ronda Tadeusza Kościuszki 19-letnim kierowcą suzuki. Uderzone suzuki zjechało z drogi i uderzyło w pobliski kiosk, ale nikt nie odniósł obrażeń. Policja podaje, że obaj kierowcy byli trzeźwi i że sprawę tego zdarzenia będzie musiał rozstrzygać sąd. Kierowca opla utrzymuje, że on jechał zgodnie z przepisami i nie chciał zgodzić się na uznanie przez policjantów jego winy.