Było niebezpiecznie, ale już ma nie być
- Chcę poinformować o niebezpiecznym miejscu w Łomży zarówno dla pieszych, jak i kierowców. Znajduje się ono przy zjeździe z ronda Tadeusza Kościuszki w Aleję Legionów. Na skwerku zlikwidowano chodnik i nasadzono kwiaty. Niektóre z nich są tak wysokie, że ograniczają widoczność i piesi wchodząc na przejście nie widzą ronda, a kierowcy, którzy z ronda wjeżdżają w Legionów, nie widzą zbliżających się do przejścia pieszych. O mało nie zostałam potrącona w tym miejscu na pasach. BMW na szczęście miało dobre hamulce... - informuje czytelniczka prosząc o interwencję.
Chodzi o wysokie canny, czyli ozdobne rośliny, które dorastają do 200 cm wysokości mają dekoracyjne liście i czerwone kwiaty. Wyglądają pięknie, ale w tym miejscu niektóre za bardzo się rozrosły.
- Natychmiast po zgłoszeniu nasi pracownicy zajęli się nimi. Roślinę najbliżej jezdni usunięto, a innym wystarczyło przyciąć liście i już tego zagrożenia tam nie ma – mówi Mariusz Zapert, zastępca dyrektora MPGKiM, które zajmuje się także zielenią miejską. - Dziękujemy tej Pani za to zgłoszenie, bo faktycznie mogło być niebezpiecznie i prosimy mieszkańców o zgłaszanie nam, jeśli gdzie tego typu, czy podobne niebezpieczeństwa się pojawią.