Społecznicy z Łomży wzbogacają koloryt miasta
12 organizacji pozarządowych oraz grup nieformalnych uczestniczyło po raz czwarty w Pikniku Organizacji Pozarządowych, zorganizowanym przez Federację dla Łomży. Na bulwarze nad Narwią w sobotę rozlegały się śpiewy, zabrzmiała muzyka ludowa i rockowa, tańczono z hula-hop i zumbę oraz oddano się pracom plastycznym. - Wzbogacamy koloryt miasta, zachęcamy mieszkańców do działań dla dobra społeczności lokalnej, upowszechniamy idee społecznie i niekomercyjnie – mówi Katarzyna Kuklińska, która od 6 lat prowadzi Stowarzyszenie „Ja i Ty” i id 8 lat Klub Carpe Diem. - W organizacji trzeba jednej, dwóch czy trzech osób, które będą liderem, wzbudzą w innych zapał.
Dorota Górska z Federacji dla Łomża z satysfakcją opowiada, że podczas IV pikniku NGO odbyły się warsztaty garncarskie oraz plastyczne, zainicjowane przez Fundację Czas Lokalny, w której się zaangażowali małżonkowie: Maria i Kamil Krupa. Członkowie Fundacji Czas Rozwoju z Lucyną Antecką na czele i z podopiecznymi prowadzili warsztaty decoupage'u, czyli zdobienia papierem i farbkami przedmiotów. Na stoisku Mobilnej Wioski Tematycznej „Kurpiowskie Rozmaitości” można było z rolek po papierze wykonać artystyczne zwierzątka. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty pszczelarskie, pokazujące życie i znaczenie pszczół w przyrodzie, które prowadzone były przez grupę Przestrzeń ECO-Kultury. Informacje dotyczące flory i fauny Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi prezentowało Stowarzyszenie Przyjaciół Parku. Na zabawy z nagrodami dla dzieci o tematyce wodno-nurkowej zapraszali członkowie Łomżyńskiego Klubu Płetwonurków Podwodny Jeleń. Do dyspozycji uczestników były także dmuchańce oraz różnorodne rozgrywki sportowe, przygotowane przez instruktorów MOSiR-u. - Na pikniku pojawili się także ratownicy Grupy Ratowniczej Nadzieja z pokazami ratownictwa medycznego oraz policjanci z zajęciami z zakresu bezpieczeństwa, w szczególności przed zbliżającymi się wakacjami – wylicza atrakcje IV Pikniku NGO Dorota Górska. Podczas całej imprezy na scenie można było zobaczyć akrobacje dzieci z kółkami hula-hop z grupy Wirujące Promyki z Przedszkola Publicznego nr 9 pod kierunkiem Ewy Karpińskiej oraz występy dzieci z ze Studia Wokalnego eMDeK, przygotowywane przez niestrudzoną w inicjatywach Magdę Sinoff. W atmosferę muzyki ludowej wprowadzili słuchaczy na słonecznym bulwarze seniorzy z grupy Maryna, prowadzonej przez Danutę Waśko, i folkowa Kapela Miód na Serce. Do zumby zaprosiło Stowarzyszenie Ja i Ty. - Zaprezentowaliśmy nasze najnowsze dziecko: formację taneczną, ażeby roztańczyć Łomżę, tak jak wcześniej B.K. Step i Elite Strefa Kobiet – uchyla rąbka twórczości w kierowanym przez siebie stowarzyszeniu. Piknik zakończył się koncertem zespołu bluesowo-rockowej Grupy Smoothni, w której śpiewa 19-letni poeta, kompozytor i gitarzysta Eryk Mroczko, któremu towarzyszyli z : Jan Górki (gitara), Bartek Leszczyński (bas) i Marcin Bienias (perkusja).
Organizacje potrzebują lidera z ideałami
Piknik był okazją do wspólnego działania przy organizacji, wymianie doświadczeń i kontaktów, prezentacji swoich osiągnięć. Odbył się dzięki wsparciu finansowemu Miasta Łomża, wsparciu organizacyjnemu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz pomocy wolontariuszy z II Liceum Ogólnokształcącego w Łomży, za co organizatorzy serdecznie dziękują. - Zastanawiamy się nad zmianą miejsca lokalizacji na przyszły rok; bulwar to miejsce urocze, ale rzadko odwiedzane przez mieszkańców w soboty, może lepiej byłoby ze stoiskami i sceną przenieść się gdzieś na Osiedle Południe... - planuje Katarzyna Kuklińska, przypominając, że działające w Łomży stowarzyszenia działają nie tylko w strefie pomocy słabszym, starcom, chorym i niepełnosprawnym. - One na ogół kojarzą się ze środowiskami potrzebującymi wsparcia, pomocy, tymczasem niejednokrotnie same dają o wiele więcej wsparcia, niż dostają, jak Stowarzyszenie Diabetyków Teresy Gołębiewskiej czy Amazonki Barbary Porwoł. Jednak takie czy inne organizacje zawsze potrzebują silnego lidera, człowieka charyzmatycznego, osobowości, zdolnego inspirować, dzielić się marzeniami i ideałami z dziecięcą szczerością i młodzieńczą wiarą, z rozsądkiem dojrzałości i doświadczeniem starości.
Opr. Mirosław R. Derewońko
fot. A. Zielewicz
