Zabójca za kratkami
57-letni mieszkaniec Łomży spędzi w areszcie co najmniej trzy miesiące. To ten mężczyzna zabił znajomego w niedzielę po południu przy ul. Stacha Konwy w Łomży. Do zabójstwa doszło po spotkaniu świątecznym, gdy jego uczestnicy już się rozchodzili, a nie jak wcześniej podawano w trakcie libacji.
Jak przekazuje sędzia Jan Leszczewski z Sądu Okręgowego w Łomży, 57-latkowi przedstawiono zarzut działania w zamiarze bezpośrednim spowodowania zgonu mężczyzny. Zabójca zadał ofierze cztery uderzenia ostrym przedmiotem, przy czym jedno z nich spowodowało przebicie aorty, czego bezpośrednim skutkiem był zgon mężczyzny.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wielkanocną po godzinie 15. Sprawca został natychmiast zatrzymany przez policję. Dziś decyzją Sądy Rejonowego w Łomży, na wniosek prowadzącej śledztwo w tej sprawie Prokuratury Okręgowej w Łomży, 57-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. W areszcie tymczasowym będzie siedział co najmniej do 30 czerwca.
Zabójstwo którego dopuścił się mieszkaniec Łomży jest zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.