Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Walentynki Anno Domini 2018 w Środę Popielcową

Główne zdjęcie
Relikwiarz Św. Walentego w klasztorze Panien Benedyktynek przy ul. Dwornej w Łomży

- Walentynki to problem świata świeckiego, show biznesu i komercji, czyli nie nasz, wiernego Ludu Bożego – wyjaśnia z uśmiechem ks. Jacek Czaplicki z Kurii Diecezji Łomżyńskiej wątpliwość, jak pogodzić Środę Popielcową oraz początek Wielkiego Postu ze świętem zakochanych żon i mężów, dziewcząt i chłopców, przyjaciółek i przyjaciół... - Katolik wprowadzone przez przemysł i handel walentynki pogodzi w prosty sposób, obchodząc je w przeddzień lub w czwartek, bo miłość można wyznawać codziennie przez cały rok. Natomiast Środa Popielcowa to dla nas dzień szczególny, gdy Kościół wzywa do pokuty i umartwienia, ażeby człowiek sobie uświadomił, że jest grzesznikiem...

Ksiądz Jacek Czaplicki przewodniczy wydziałowi duszpasterstwa ogólnego, a wcześniej prowadził z wielkim oddaniem duszpasterstwo młodzieży diecezjalnej. Między innymi, również dlatego nie uważa, że jego wezwanie do pokuty za grzechy jest w dobie Internetu, komputera i kultu młodości średniowiecznym zakazem czy starożytnym przeżytkiem. - Pokuta to oczyszczenie ozdrowieńcze, ponieważ zerwanie z grzechem jest dość trudne, grzechy mają tendencję do powracania w najmniej oczekiwanym momencie – tłumaczy współczesną logikę Środy Popielcowej i Wielkiego Postu. - Podjąć się dzieła pokuty oznacza zdecydować się na wstrzemięźliwość i umartwienie po tym, jak porzuciło się grzechy. Jeden ma problem z obżarstwem, inny z nadmiarem telewizji czy mediów. Najpierw trzeba się tego wyrzec, a potem przystąpić do porządkowania myśli i serca. To uzdrawia wewnętrznie, gdy w naszym życiu tworzymy przestrzeń dla ducha: więcej Boga, a mniej egoizmu. 
Duszpasterz przypomina, że z perspektywy gradacji ważności świąt kościelnych Środa Popielcowa jest ważniejsza, niż dzień świętego Walentego, patrona epileptyków, ludzi w gorączce czy delirium. - Z początkiem Wielkiego Postu i posypania głów popiołem dajemy pierwszeństwo miłości Bożej, a nie ludzkiej - daje do myślenia o pryncypiach, imponderabiliach i prymatach egzystencji na Ziemi.

Święty Walenty w relikwiarzu i na obrazie
Zanurzeni w modlitwie pokutnej, zapewne nie zapomnimy, że relikwie patrona zakochanych św. Walentego znajdują się w klasztorze Panien Benedyktynek przy ul. Dwornej w Łomży. Ponad 40 lat temu przywiózł drewniany relikwiarz ze zrujnowanego kościoła we Włodzimierzu na Ukrainie (d. ZSRR) ówczesny kapelan Panien ks. Marian Jasionowski. Wierni mieszkańcy Łomży i przyjezdni mają gdzie poprosić  Boga przez wstawiennictwo świętego o ukochanego małżonka i małżeństwo. 
Święty z III w. był biskupem we Włoszech. W nawie bocznej kościoła Panien uzdrawia niewidomą dziewczynę i przypatrujących się cudowi ludzi na malowidle. Benedyktynki przybyły do Łomży z Torunia prawie 4 wieki temu, kiedy w toruńskim kościele Jakuba Apostoła rozwijał się kult Matki Bożej Szkaplerznej i św. Walentego, patronującego zakochanym, lecz również chorym na padaczkę. Święty miał zginąć śmiercią męczeńską przez ścięcie mieczem w 268 roku. Jedna z legend głosi, że biskup Walenty rozdawał kwiaty odwiedzającym go w Terni młodym na szczęście w małżeństwie. Zbiorowo udzielał sakramentu małżeństwa w wyznaczonym przez siebie dniu, który i w rzekomych  mrokach starożytności czy średniowiecza świętujemy jako walentynki w nowoczesnym wieku XXI.
Psycholog Małgorzata Rytel z Łomży twierdzi, że świętowanie walentynek w scenerii serc czerwonych, wstążek, pocztówek i gadżetów wzięło się z kreowanej w Ameryce mody i komercji. Handel i gastronomia wykorzystały ludzkie pragnienie miłości: każdy chce kochać i być kochanym.

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę