„Łańcuchy światła” przed łomżyńskimi sądami
Wczoraj Sejm większością głosów posłów PiS w ekspresowym tempie uchwalił kontrowersyjną ustawę o Sądzie Najwyższym. Według opozycji parlamentarnej, ale także wielu sędziów i prawników, umożliwi ona partii kontrolę nad sądami powszechnymi w kraju. W wielu miastach odbywają się protesty przeciwko takiemu działaniu PiS. Symbolem protestu są łańcuchy światła czyli zapalane m.in. przed sądami świeczki i znicze. Także w Łomży wczoraj pojawiły się one przed siedzibami Sądu Okręgowego przy ul. Dwornej i Sądu Rejonowego przy ul. Polowej.
Sąd Najwyższy w Polsce sprawuje nadzór nad orzecznictwem sądów powszechnych i wojskowych. Rozpoznaje także kasacje, rozstrzyga budzące wątpliwości zagadnienia prawne. Rozstrzyga również sprawy dotyczące protestów wyborczych oraz stwierdza ważność wyborów i referendów ogólnopolskich.
W uzasadnieniu PiS-owiskiego projektu nowej ustawy o Sądzie Najwyższym napisano, że to element „szerszej reformy sądownictwa, obejmującej również nowelizację ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów powszechnych, która ma zagwarantować sprawiedliwość wyroków sądowych, szybsze postępowania i przywrócić społeczne zaufanie do sądów.”
Wśród około 50 posłów partii, którzy wnosili projekt ustawy do Sejmu – PiS wykorzystało ścieżkę projektów poselskich, a nie rządowych, bo one nie wymagają konsultacji społecznych – był łomżyński poseł Lech Kołakowski.
„Złamanie podstawowych zasad demokratycznego państwa prawa”
Przeciwko uchwalonej przez Sejm większością głosów posłów PiS ustawy o Sądzie Najwyższym jest m.in. Stowarzyszenie Sędziów Polskich „IUSTITIA”. Zgłaszało ono zastrzeżenia do trybu procedowania tego projektu, ale także krytycznie oceniało wiele wprowadzanych zmian m.in. ograniczenie zakresu zadań SN, czy zmianę jego struktury. „Za złamanie podstawowych zasad demokratycznego państwa prawa uznajemy przepis przewidujący przeniesienie wszystkich dotychczasowych sędziów SN w stan spoczynku w dniu wejścia w życie ustawy” - brzmi jedna z ponad 30 uwag jakie stowarzyszenie zgłosiło do projektu ustawy.
Teraz po przyjęciu jej przez Sejm i planowanym na dziś przyjęciu ustawy przez Senat, w którym PiS także ma większość senatorów, prezes „IUSTITIA” zaapelował do Prezydenta RP Andrzeja Dudy o skorzystanie z prawa veta wobec ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa, o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym.
- Ustawy te zawierają przepisy sprzeczne z Konstytucją RP, naruszają zasadę trójpodziału władzy, godzą w niezależność sądów i niezawisłość sędziowską, prowadzą do upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości – napisał dr hab. prof. UŚ SSO Krystian Markiewicz podkreślając, że pozbawiają one obywateli prawa do sądu w rozumieniu art. 45 Konstytucji RP oraz art. 6 Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. - Zmiany przewidziane w tych ustawach w żaden sposób nie usprawnią wymiaru sprawiedliwości, ale podporządkują sądownictwo władzy wykonawczej. W rękach Pana Prezydenta spoczywa los naszej Ojczyzny. Bez niezależnych sądów i niezawisłych sędziów nie będziemy demokratycznym państwem prawnym – napisał prezes „IUSTITIA” wyrażając oczekiwanie, że „Pan Prezydent stanie po stronie prawa i demokracji”.