„Łączymy przeszłość z teraźniejszością, aby budować przyszłość Polski na fundamencie patriotyzmu”
Ponad 3 tysiące litrów krwi oddali w ciągu miesiąca funkcjonariusze w ramach akcji „SpoKREWnieni Służbą”. Akcję 1. marca, z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, zainaugurował w Warszawie minister MSWiA Mariusz Błaszczak, który w piątek 31. marca był na jej zakończeniu w Kolnie. - Akcja dowiodła tego, że tak jak żołnierze wyklęci po zakończeniu II wojny światowej nie złożyli broni, bo walczyli o wolną Polskę i służyli Polakom, tak teraz funkcjonariusze podlegli MSWiA służą Polsce i Polakom ofiarując swoją krew – mówił minister Błaszczak, który podczas wizyty w Kolnie grawertonem uhonorował Stefana Kownackiego ps. „Gołąb”, powojennego partyzanta z oddziału Hieronima Rogińskiego „Roga”.
Podsumowanie zbiórki krwi „SpoKREWnieni Służbą” z udziałem ministra Mariusza Błaszczaka i wiceministra Jarosława Zielińskiego odbyło się w piątkowe przedpołudnie przed remizą strażacką w Kolnie. Minister Błaszczak mówił, że ma satysfakcję, że akcja krwiodawcza przyniosła tak dobre rezultaty. Podkreślał, że „oddawanie krwi to przekazywanie daru życia”, a zadaniem MSWiA jest dbanie o bezpieczeństwo Polaków. Chwalił się, że wprowadzona przez nich Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, dzięki której obywatele przez internet mogą wskazywać niebezpieczne miejsca, przynosi konkretne rezultaty oraz że odtwarzane są posterunki policji zlikwidowane kilka lat wcześniej, dlatego „poziom bezpieczeństwa Polaków jest większy”. Minister mówił też, że starają się przywrócić etos służby, a akcja „SpoKREWnieni Służbą” jest tego dowodem. Nawiązując do żołnierzy wyklętych, na cześć których zorganizowano akcję krwiodawczą wśród wszystkich formacji podległych MSWiA, minister Błaszczak wskazywał na Stefana Kownackiego ps. „Gołąb - żołnierza wyklętego z oddziału chorążego Hieronima Rogińskiego „Roga”, który „dawał świadectwo o tym, że trzeba być wiernym Ojczyźnie, trzeba służyć Polsce i Polakom”. Minister Błaszczak uhonorował go specjalnym grawertonem.
- Jestem wzruszony, że dzisiaj w Kolnie tak pięknie splata się historia – mówił Stefan Kownacki, podkreślając, że jest wdzięczny za przywrócenie prawdy o żołnierzach wyklętych. - Przez pół wieku komunistyczna propaganda i kłamstwa o naszej walce wyrządziły nam wiele krzywdy i zła. Patrząc na policjantów i strażaków w mundurach oddających krew wspominam kolegów z oddziału, którzy przelewali krew i ginęli za to żeby Polska była wolna i niepodległa – dodawał.
- Nasza wolność jest z nich, jest z ich ofiary – mówił wiceminister Jarosław Zieliński. - Łączymy przeszłość z teraźniejszością, aby budować przyszłość Polski na fundamencie patriotyzmu – podkreślał, przyłączając się do podziękowań ministra Błaszczaka dla funkcjonariuszy oddających krew. - Jest dla mnie niezwykle ważne, że podsumowanie akcji jest tutaj w Kolnie. Służby spisały się na medal. Strażacy zebrali najwięcej krwi, a ci z województwa podlaskiego – według danych na wczoraj, mówił minister Zieliński - zajęli trzecie miejsce pod względem ilości oddanej krwi. Więcej oddano tylko w województwach mazowieckim i wielkopolskim, ale to są potężne garnizony, więc w przeliczeniu na strażaka w województwie podlaskim zebrano najwięcej krwi.
Uczestnikom i organizatorom akcji „SpoKREWnieni Służbą” w imieniu „służby krwi” dziękował prof. Piotr Radziwon, dyrektor RCKiK w Białymstoku. - Akcja szczęśliwie przerosła nasze oczekiwania – mówił prosząc o kolejne jej edycje.
Minister zapowiedział, że będą one organizowane, za rok z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Po podsumowaniu akcji „SpoKREWnieni Służbą” minister Błaszczak w Kolnie spotkał się z uczniami szkoły podstawowej.
