Pożar w piwnicy bloku przy Niemcewicza
Dwie osoby trafiły do szpitala prawdopodobnie w wyniku podtrucia czadem powstającym z pożaru jaki w niedzielne popołudnie wybuchł w piwnicy bloku przy ul. Niemcewicza w Łomży. Na miejscu trwa jeszcze akcja ratunkowa, ale strażacy mówią, że sytuacja jest opanowana.
Pożar strażakom zgłoszono ok. 15.40. Jak informuje dyżurny KM PSP w Łomży strażaków wezwała jedna z lokatorek informując od dużym zadymieniu na klatce schodowej. Na miejsce natychmiast wysłano cztery zastępy ratowniczo-gaśnicze. Dym z piwnic przedostawał się na klatki schodowe, dlatego ratownicy nie przeprowadzali ewakuacji bloku polecając mieszkańcom pozostanie we własnych mieszkaniach i szczelne zamknięcie drzwi.
Ewakuowano tylko dwie osoby, które uskarżały się na dolegliwości i złe samopoczucie. One zostały przewiezione do szpitala w Łomży. Strażacy informują, że sytuacja jest już opanowana. Trwa jeszcze oddymianie klatek schodowych. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Ma to ustalić policja.