Parkomaty w Łomży zostają, ale płacić w nich nie trzeba do końca kadencji
W Dzienniku Urzędowym Województwa Podlaskiego została opublikowana ubiegłotygodniowa uchwała Rady Miejskiej Łomży w sprawie zmian opłat za parkowanie w wytyczonej na starówce strefie płatnego parkowania. Radni Łomży ustalili, że przez kolejne dwa lata nie będą pobierane opłaty od parkujących tu samochodów.
Strefa Ograniczonego Postoju w Łomży działała od początku lat 90. ubiegło wieku. Obejmuje Stary Rynek, a także część ul. Długiej, ul. Krótką, Dworną od Giełczyńskiej do Sienkiewicza oraz niemal całe ul. Sienkiewicza i Sadową. Do maja br. za pozostawienie tu samochodów trzeba było płacić (ok. 1,5 zł za godzinę postoju) lub wykupić abonament na cały miesiąc za 30 zł. Na przestrzeni kilku lat różne władze miasta przedstawiały różne pomysły odnośnie strefy. Był projekt, aby strefę powiększyć, był też, aby ją ograniczyć. Na początku roku radni, analizując kolejny prezydencki wniosek dotyczący zmian w strefie, zdecydowali się na zawieszenie poboru w niej opłat od maja do końca roku, aby móc sprawdzić czy strefa w dalszym ciągu jest potrzebna. Po kilkumiesięcznym eksperymencie prezydent miasta chciał, aby strefa płatnego parkowania powróciła, choć w nieco zmienionej postaci - bez Starego Rynku i odcinka ul. Dwornej od Giełczyńskiej do Sadowej. W zamian za to proponował wydłużenie o godzinę czasu pobierania opłat i dwukrotny wzrost stawki abonamentowej. Wniosek ten na listopadowej sesji Radny Miasta, na wniosek radnych z klubu PiS, został cofnięty do komisji. Tam zmieniono jego brzmienie i gdy wrócił na sesję w ubiegłym tygodniu w zasadzie sprowadzał się do jednego zdania: „w okresie od dnia 1 stycznia 2017 do dnia 31 grudnia 2018 r. ustala się zerową stawkę opłat za postój dla wszystkich pojazdów”. I w tej postaci został przyjęty przez radnych. Aby takie zasady mogły obowiązywać konieczna była jeszcze publikacja uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Podlaskiego. I dziś ten wymóg formalny został dopełniony. To oznacza, że przez kolejne dwa lata – do końca tej kadencji samorządu – w starej części Łomży parkomaty przy ulicach będą stały, ale za pozostawione obok nich samochody nikt płacić nie będzie musiał.
