Gigantyczna druga kara za aferę śmieciową
Marszałek Województwa Podlaskiego wymierzył opłatę podwyższoną w wysokości 7 milionów 238 tysięcy 9 złotych (wraz z odsetkami za zwłokę od dnia 1 lutego 2014 r.) z tytułu magazynowania w 2013 roku odpadów o kodzie 190503 (kompost nieodpowiadający wymaganiom) bez wymaganej decyzji określającej sposób i miejsce magazynowania odpadów. To druga kara za tzw. „aferę śmieciową”, która wynikła po ujawnieniu nieprawidłowości na wysypisku śmieci w Czartorii, na które trafiały także śmieci przywożone przez jedną z ostrołęckich firm. Za pierwszym razem kara wyniosła ok. 1,5 mln zł i w maju tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku prawomocnie utrzymał ją w mocy. Ratusz zapowiada, że także od tej nowej decyzji Marszałka prezydent Łomży zamierza odwołać się...
„Afera śmieciowa” to nieprawidłowości ujawnione na miejskim wysyspisku śmieci w Czartorii pod Miatskowem przez łomżyńską delegaturę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pod koniec 2013 roku. Kontrola wykazała m.in. nieprawidłowości dotyczące „współpracy” z ostrołęcką firmą, która przywoziła tu swoje śmieci, a w konsekwencji znacząco przekroczono dozwolone limity przyjęć śmieci. W połowie ubiegłego roku, po niemal pół roku wyjaśniania sprawy, Urząd Marszałkowski wydał decyzję wyliczając pierwszą „karę”, czyli opłatę podwyższaną za korzystanie ze środowiska. To 1 milion 246 tysięcy 464 złote plus odsetki od 1 lutego 2013 roku. z tytułu magazynowania w II półroczu 2012 r. odpadów o kodzie 19 05 03 - Kompost nieodpowiadający wymaganiom (nienadający się do wykorzystania) bez wymaganej decyzji określającej sposób i miejsce magazynowania odpadów.
Teraz wyliczona na ponad 7,2 mln zł druga kara dotyczy tych samych odpadów o kodzie 190503 (kompost nieodpowiadający wymaganiom) składowanych w Czartorii bez wymaganej dycezji marszałka przez cały 2013 rok.
- W uzasadnieniu decyzji Wicemarszałek Anna Naszkiewicz napisała, że MPGKiM posiadało wprawdzie decyzję Marszałka Województwa Podlaskiego zezwalającą na odzysk odpadów przeznaczonych do rekultywacji, lecz z decyzji tej wynikało, że odpady do odzysku nie będą magazynowane – podaje ratusz. - Wspomniane odpady były przyjmowane przez cały 2013 roku od trzech przedsiębiorców: MPK sp. z o.o. w Ostrołęce, PPUH Czyścioch sp. z o.o. w Białymstoku i Eko-Max Recykling sp. zo.o. w Warszawie.
Zobacz:
„Afera śmieciowa” wygląda tak. Ujawniamy skrywany dokument.
„Afera śmieciowa” wynikła „z chęci udowodnienia założonych z góry tez”?(stanowisko MPGKiM i prezydenta Łomży)
Miejskie wyjaśnienia „afery śmieciowej” nierzetelne (odpowiedź WIOŚ na zarzuty miasta)