Powyborcze zmiany w Radzie Miasta
Po wyborze Bernadety Krynickiej na posła duże zmiany czekają Radę Miejską. Jej miejsce w rajcowskich „ławach” ma zająć Lech Śleszyński, czyli kolejny pod względem uzyskanego poparcia (100 głosów) kandydat z listy PiS. To jednak tylko „mała” zmiana – duża związana będzie z wyborem nowego przewodniczącego Rady Miasta. Ale na jutrzejszej sesji ma to jeszcze nie nastąpić.
Zmiana przewodniczącego Rady Miasta będzie okazją „do powrotu” PiS do władzy. Sześcioosobowy klub radnych tej partii nie uczestniczył w kształtowaniu władz Rady i formalnie nie ma nawet swego reprezentanta w prezydium Rady. Stało się tak wskutek rozłamu w grupie 11 radnych wybranych z list PiS przy okazji wyboru przewodniczącego nowej Rady Miasta w grudniu ubiegłego roku. Wówczas władzę objęła tzw. „koalicja 12”, która taką liczba głosów wybrała Krynicką na przewodniczącą i obdzieliła pomiędzy swoich radnych niemal wszystkie komisje Rady Miasta.
Kontrkandydatem Krynickiej w walce o fotel przewodniczącego Rady Miasta był wówczas zgłoszony przez klub PiS Wiesław Grzymała.