Wypalanie traw groźne dla ludzi, zwierząt i lasów
- Wczesna wiosna to także czas, kiedy nad polskimi polami i łąkami unoszą się często dymy i ogień płonących traw: w ubiegłym roku podlascy strażacy wyjeżdżali do 759 pożarów traw, które strawiły blisko 440 hektarów – mówi starszy kapitan Marcin Jankowski z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej. - Mamy początek ciepłych dni, a odnotowaliśmy ponad 140 interwencji w województwie, związanych z pożarami nieużytków. Podpalenia traw to ponad 60 procent pożarów w tej kategorii. - W Łomży i powiecie łomżyńskim pożarów traw było w ubiegłym roku 86, a w tym roku już 15 – dodaje mł. brygadier Grzegorz Wilczyński z KM PSP. - Apelujemy o zaprzestanie wypalania traw!
Strażacy przypominają, że sprawcy tych pożarów nie liczą się z możliwością powstania zagrożenia i rozwoju pożaru na obszary leśne lub pobliskie zabudowania. A w tym roku po okresie zimowym, kiedy śniegu nie było za dużo, wysuszone trawy palą się jeszcze szybciej. - Niestety, niechlubny prym wśród przyczyn powstawania pożarów traw wiodą umyślne działania człowieka – objaśnia st. kpt. Janowski. - Podpalenia to ponad 60 procent wszystkich pożarów w tej kategorii. Najczęściej słyszy się, iż to zły nawyk osób dorosłych. Co trzeci pożar traw powstał jako efekt przypadkowego zaprószenia ognia, na przykład, poprzez wyrzucenie niedopałków z przejeżdżających pociągów lub samochodów na pobocze drogi. Corocznie w Polsce odnotowywanych jest kilka przypadków ofiar śmiertelnych przy takich zdarzeniach. Zazwyczaj to osoby, które po podpaleniu trawy nie zdążyły oddalić się na bezpieczną odległość. Wiatr zmienia kierunek, więc nie sposób określić też kierunku rozprzestrzeniania się pożaru. Łomżyńska straż najczęściej gasiła pożary traw na fortach w Piątnicy.
Wypalanie traw nie jest efektywnym sposobem odnawiania gleby, a do tego zagraża otoczeniu, przy czym angażuje znaczne siły w proces opanowania żywiołu. Ogień stanowi też poważne zagrożenie dla:pożytecznych dla ekosystemu zwierząt: płazów - żab, ropuch, jaszczurek, drobnych ssaków i gryzoni. Wypalanie jest szczególnie niebezpieczne dla ich gniazd lęgowych, zakładanych na ziemi lub w gałązkach krzewów. Usytuowanie terenów trawiastych w pobliżu skupisk drzewostanów może skutkować śmiercią dużych zwierząt leśnych. W płomieniach i dymie giną sarny, jelenie i dziki. Ponadto silne zadymienie przy pożarach traw dezorientuje owady, zagraża zwierzynie wodnej i organizmom glebowym, takim jak dżdżownice, oraz niszczy piękno popularnych roślin łąkowych.
Opr.: Mirosław R. Derewońko