Pobili za... czapkę z daszkiem
Dwóch młodych mężczyzn zaatakowało 18-latka w pobliżu dworca autobusowego w Łomży. „Bijąc go po twarzy oraz przewracając na ziemię, zabrali wartą 100 złotych czapkę z daszkiem” - podaje policja informując o szybkim ujęciu rozbójników. Napastnikami okazali się o rok starsi mieszkańcy gmin Wizna i Miastkowo.
Do zdarzenia doszło w piątek, w godzinach popołudniowych. Już następnego dnia ustalenia łomżyńskich policjantów doprowadziły do zatrzymania jednego z podejrzanych o rozbój mężczyzn. Kolejnego dnia został zatrzymany drugi z napastników.
- Policjanci odzyskali też skradzioną w wyniku rozboju czapkę – podaje oficer prasowy KMP w Łomży informując, że napastnikami okazali się 19-letni mieszkańcy gmin Wizna i Miastkowo. - Wczoraj 19-latkowie usłyszeli zarzuty dotyczące popełnienia przestępstwa rozboju. Teraz dwaj młodzieńcy za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowiedzą przed sądem.
