Łomżyńska SLD na prezydenta chce Dębskiego, a partia czeka na Czerniawskiego
Adam Dębski, przewodniczący Rady Miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Łomży, został oficjalnie zgłoszony przez miejskie struktury partii jako kandydat na prezydenta miasta. Póki co to tylko kandydat na kandydata – podkreśla Marian Ostrowski sekretarz miejskich struktur SLD. - Uchwałę z rekomendacją dla przewodniczącego Adama Dębskiego podjęliśmy 14 lutego – mówi Ostrowski. Obecny prezydent miasta Mieczysław Czerniawski dotychczas nie dał partyjnym kolegom oficjalnie odpowiedzi czy zamierza ubiegać się powtórnie o fotel prezydenta miasta. Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef wojewódzkich struktur partii, podkreśla że do chwili deklaracji prezydenta Czerniawskiego żadne decyzje w tej kwestii nie zapadną.
Adam Dębski ma 40 lat. Od kilku lat jestem pracownikiem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży. Funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej SLD w Łomży pełni od roku – czyli od czasu reaktywowania miejskiej organizacji partyjnej – wcześniej, przez 5 - 6 lat, miasto objęte było strukturami powiatowymi.
Przyznanie mu przez miejskie struktury partii rekomendacji na prezydenta Łomży nie oznacza, że to on ostatecznie będzie kandydatem SLD w jesiennych wyborach samorządowych. Nawet sam Dębski mówi: „decyzji o kandydowaniu jeszcze nie podjąłem”.
Partia poczeka na Czerniawskiego
Władze partii w dalszym ciągu liczą na start obecnego prezydenta Mieczysława Czerniawskiego, który formalnie nie jest członkiem miejskich, lecz powiatowych struktur SLD. W październiku ubiegłego roku goszczący w mieście Krzysztof Gawkowski, Sekretarz Generalny SLD, chwalił go za „skok cywilizacyjny i jakościowy” miasta, a odnosząc się do potencjalnych kandydatów na prezydenta mówił, że „prezydent Czerniawski, jest oczywiście naszym numerem 1”. Władze SLD wyznaczały Czerniawskiemu już kilka terminów na ostateczną odpowiedź czy chce wystartować, ale jak dotychczas ten się jednoznacznie nie zdeklarował.
- Łomża jest dla nas szczególnie cennym i ważnym miastem zasługuje na to żeby mieć najlepszego gospodarza i taką osobę wystawi SLD – zapewnia Krzysztof Bil-Jaruzelski, Przewodniczący Rady Wojewódzkiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Białymstoku. - Na razie żadna inna siła polityczna też nie wystawiła swojego kandydata więc czy on będzie przedstawiony w lutym, w marcu czy w kwietniu nie ma to większego znaczenia. My czekamy na deklarację prezydenta Mieczysława Czerniawskiego i po niej podejmiemy decyzję – podkreśla Krzysztof Bil-Jaruzelski.
