Koleją z Łomży tylko do Białegostoku?
W nowym RPO województwa podlaskiego będą pieniądze na modernizację torów kolejowych z Łomży ale tylko do Białegostoku. Pieniędzy na odcinek trasy Śniadowo-Ostrołęka, zapewniający możliwość dojazdu nawet do Warszawy, nie będzie. Tak wynika z pisemnej odpowiedzi jaką poseł Lech Kołakowski uzyskał od Daniela Górskiego, dyrektora Departamentu Zarządzania RPO w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku.
Zbudowane jeszcze za cara linie kolejowe biegnące z Łomży do Śniadowo przez Śniadowo z Łap do Ostrołęki są w fatalnym stanie technicznym. Już wiosną tego roku zarządca infrastruktury kolejowej, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, umieściła obie linie nr 36 (Ostrołęka - Śniadowo - Czerwony Bór - Czarnowo - Kulesze Kościelne - Jamiołki - Sokoły - Łapy) oraz nr 49 (Śniadowo – Łomża) na liście linii kolejowych, które mają być przeznaczone do definitywnego zamknięcia wraz z końcem tego roku. Po protestach mieszkańców i samorządów obie linie z listy wykreślono, ale PKP podawał, że nie zamierza inwestować w remont torów do Łomży, bo to się nie opłaca.
Zainwestowanie w kolej do Łomży latem zapowiedziały władze województwa podlaskiego obiecując środki unijne w ramach nowego Regionalnego Programu Operacyjnego. Program teraz jest właśnie konsultowany. O choć nie ma załączonej do niego listy tzw. projektów kluczowych to z zapewniania jakie od dyrektora Daniela Górskiego otrzymał poseł Lech Kołakowski wynika, że takim projektem ma być m.in. modernizacja linii kolejowej do Łomży.
„W ramach budżetu w projekcie Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 2014-2020 planowana jest rewitalizacja linii kolejowej nr 49 na odcinku Śniadowo-Łomża oraz rewitalizacja linii kolejowej nr 36 na odcinku Łapy – Śniadowo celem przywrócenia ruchu na trasie Białystok – Śniadowo” - zapewnia w imieniu marszałka województwa dyrektor Górski. - „W tej sprawie Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego w Białymstoku prowadził już rozmowy z PKP PLK S.A. podczas spotkań m.in. dnia 24 lipca 2013 r. oraz 30 sierpnia 2013 r. „
Warto zaznaczyć, że na formalnie nieczynnej dziś części linii kolejowej Łapy - Śniadowo pociągi mogą jeździć z prędkością 40 km/h – tak było podczas ostatniego przejazdu pociągu specjalnego z okazji 120. rocznicy wybudowania linii. Natomiast w znacznie gorszym stanie technicznym są formalnie użytkowane odcinki Śniadowo – Ostrołęka i Śniadowo - Łomża (linia nr 49 ) czyli tory którymi do miasta docierają np. składy z węglem, gdzie dopuszczalna prędkość przejazdowa wynosi tylko 20 km/h.
W ocenie kolejarzy jeśli w najbliższym czasie nie znajda się pieniądze na remont torowiska także na odcinku ze Śniadowa do Ostrołęki ta część linii będzie musiała być definitywnie zamknięta.
