Szanse i zagrożenia po 2014 roku
- Nie chcę dokonywać oceny polityki prowadzonej przez rząd. Chcę przekazać informacje o prowadzonych pracach nad możliwościami wykorzystani środków z przyszłej perspektywy finansowej Unii Europejskiej – mówił poseł Krzysztof Jurgiel, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi oraz podkomisji nadzwyczajnej do spraw monitorowania negocjacji nowej perspektywy finansowej 2014-2020 przedstawiając zaawansowanie prac w Brukseli i Warszawie nad dokumentami dotyczące programowania rozwoju w najbliższych latach. Zdaniem posła Jurgiela wiele samorządów w regionie nie jest gotowych na spełnienie wymagań jakie postawi nam Unia.
Poseł Krzysztof Jurgiel był głównym prelegentem podczas zorganizowanej w piątek w starostwie powiatowym w Łomży konferencji pt. „Polityka rozwoju w Polsce i Województwie Podlaskim w latach 2014-2020, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju obszarów wiejskich”. W spotkaniu wzięli udział przede wszystkim samorządowcy z regionu, ale na sali byli także m.in. poseł Lech Kołakowski, wicewojewoda Wojciech Dzierzgowski przedstawiciele instytucji związanych z rolnictwem jak ARiMR czy Podlaska Izba Rolnicza.
- Od 16 lat w Sejmie zajmuję się m.in., rolnictwem i programowaniem rozwoju, bo to są to kwestie nierozłączne – mówił Jurgiel zwracając uwagę przede wszystkim samorządowcom na znaczenie opracowywanych dziś w Brukseli, Warszawie, czy Białymstoku dokumentów strategicznych, które umożliwią lub ograniczą szanse na realizację konkretnych przedsięwzięć w poszczególnych gminach po 2014 roku.
- Teraz opracowywany jest w Białymstoku nowy Regionalny Program Operacyjny, który będzie zawierała już konkretne inwestycje na przyszłe latach – mówił poseł Jurgiel podkreślając, że Unia Europejska wyznaje zasadę, że pieniądze otrzyma tylko ten kto się o nie stara.
Poseł uczulał także samorządowców aby – jeśli jeszcze nie mają takich dokumentów - opracowali strategie rozwoju gmin, czy powiatów, bo te dokumenty będą teraz niezbędne.
Odnośnie szans rozwoju obszarów wiejskich poseł mówił, że przyjęte przez rząd już wcześniej dokumenty strategiczne kładą nacisk na rozwój Polski przede wszystkim przez duże metropolie dlatego o pieniądze na inwestycje w infrastrukturę drogową czy techniczna na obszarach wiejskich trzeba będzie jeszcze powalczyć. Jego zdaniem jedną z kluczowych kwestii jest tu wyodrębnienie w Polityce Spójności puli pieniędzy na obszary wiejskie.