Senatorowie z PO nie chcieli powrotu małych sądów
Senat odrzucił przyjętą w maju przez Sejm ustawę „odtwarzającą” 79 zniesionych wraz z początkiem roku małych sądów rejonowych w Polsce. Za odrzuceniem ustawy, która przywraca m.in. Sądy Rejonowe w Grajewie i Wysokiem Mazowieckiem głosowało 52 senatorów z Platformy Obywatelskiej, 30 było przeciwko, a 2 wstrzymało się od głosu. - Będzie przykro posłom, gdy pierwszy raz odrzucimy ich ustawę – apelował nadaremno łomżyński senator Bohdan Paszkowski (PiS) tuż przed głosowaniem złożonego przez senacką komisję wniosku o odrzucenie tej ustawy.
Od stycznia - decyzją ówczesnego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina 79 - najmniejszych sądów rejonowych w Polsce, w tym sądy w Grajewie i Wysokim Mazowieckiem, zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Złożony z inicjatywy Polskiego Stronnictwa Ludowego tzw. obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych sądów powszechnych przywraca, co do zasady, stan obowiązujący przed 1 stycznia 2013 r.. Ustawa ustala m.in. siedziby sądów i obszary właściwości wszystkich szczebli sądów powszechnych - apelacyjnych, okręgowych i rejonowych.
Głosowany w Sejmie 10 maja projekt ustawy poparło 231 posłów PSL, PiS, SLD, RP i SP Przeciwko głosowało 200 posłów czyli niemal cały klub Platformy Obywatelskiej. Odrzucenie ustawy przez Senat nie jest zaskoczeniem. PO ma tu większość. Zgodnie z prawem teraz Sejm może odrzucić taką decyzję Senatu bezwzględną większością głosów przy obecności połowy konstytucyjnej liczby posłów. I teoretycznie jest to możliwe. 10 maja za przyjęciem ustawy przez Sejm zagłosowało 231 posłów.
Jeśli Sejm odrzuci odrzucenie ustawy przez Senat na drodze do powrotu małych sądów będzie mógł stanąć jeszcze tylko prezydent RP Bronisław Komorowski. Może on zgłosić tzw. weto Prezydenta RP do ustawy. I choć teoretycznie nie jest ono ostateczne, bo Sejm może je odrzucić większością 3/5 przy obecności połowy liczby posłów (czyli większością 276 posłów), wobec sprzeciwu PO do przywrócenia małych sądów stanie się to niemożliwe do realizacji.