Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Radni nie chcieli słuchać o miejskich obligacjach?

Wczoraj po południu w ratuszu miało odbyć się kolejne spotkanie władz miasta w sprawie emisji miejskich obligacji. Prezydent zaprosił na nie jedynie radnych. - Chcę z radnymi porozmawiać o obligacjach w cztery oczy - tłumaczył prezydent Mieczysław Czerniawski gdy pytaliśmy go czy możemy przysłuchiwać się dyskusji na spotkaniu najwyższych władz samorządowych miasta. I okazuje się, że faktycznie spotkanie było niemal dokładnie w „cztery oczy”. Na spotkaniu które zaczęło się o 16.00 początkowo było jedynie troje radnych, a w trakcie doszły jeszcze dwie osoby. - Wydaje się, że radni mają już zdanie wyrobione odnośnie obligacji – oceniał nikłe zainteresowanie spotkaniem przewodniczący Rady Maciej Borysewicz.

W spotkaniu z grupką radnych uczestniczył także  Mariusz Gołaszewski, prezes zarządu Dragon Partners – firmy, która na zlecenie prezydenta opracowała  „Studium Porównawcze Kredytu i Obligacji dla miasta Łomża”. To tym dokumentem, który opisywaliśmy w artykule „Jest dobrze. Przed nami... (katastrofa?) obligacje” prezydent Czerniawski chce przekonać radnych Łomży do zgody na emisję miejskich obligacji. Dokument - określany jako poufny - przesłano im kilka dni wcześniej. Dla dziennikarzy i mieszkańców przygotowano z niego kilkustronicowy wyciąg. Był rozdawany podczas konferencji prasowej zorganizowanej kilka godzin przed zamkniętym dla mediów spotkaniem władz samorządowych. 
- Dziesiątki, jak nie setki samorządów zamienia teraz zadłużenie aby obniżyć raty spłacanych kredytów i wydłużyć termin spłat – mówił dziennikarzom obecny na konferencji Mariusz Gołaszewski. - Łomża ma zadłużenie równe 38% swoich rocznych dochodów. Te pieniądze trzeba gdzieś znaleźć. Ważne żeby zrobić to rozważnie – dodawał, zwracając uwagę, że miasto ze swoimi kredytami jest średniakiem w Polsce i radzi sobie całkiem dobrze. 
Z przeprowadzonej przez Dragon Partners symulacji porównania kredytu i obligacji zaciąganych na ten sam okres (14 lat) i z takim samych harmonogramem spłat  (karencja 4 lata) wynika, że emitując obligacje o wartości 46 mln zł miasto mogłoby na odsetkach rzędu 22-25 mln zł – zaoszczędzić w przeciągu 14 lat około 2,4 mln zł.
Szczególnie istotne oszczędności samorząd zyskać miałby w najbliższych trzech latach. „Koszt odsetek w przypadku emisji obligacji wynosił będzie rocznie o ponad 300 tys. zł mniej od kosztów kredytu w latach 2014-2016  zakładając, że Miasto zdoła zaciągnąć kredyt na założonych warunkach.” - czytamy w „poufnym” „Studium Porównawcze Kredytu i Obligacji dla miasta Łomża”. - „Analiza wskazała, że pozyskanie przychodu w formie kredytu spowoduje złamanie wskaźnika obsługi długu w 2015 i 2016 roku. Symulacja spłaty długu w przypadku emisji obligacji wykazała, że Miasto zachowa zdolność obsługi długu w całym okresie objętym Wieloletnia Prognozą Finansową” - ta także fragment podstawowego dokumentu, którego nie ma w przygotowanym dla mediów „wyciągu”. 
- Gra jest o rozwój Łomży – mówił prezydent Mieczysław Czerniawski.- My obligacjami regulujemy te długi aby można było normalnie funkcjonować w latach 2014, 2015 i szczególnie 2016. Myślę nie tylko o dobrym zakończeniu tej kadencji, ale i tych, którzy przyjdą w następnej – dodawał.
Mimo zapewnień władz miasta, że sytuacja finansowa Łomży jest dobra, i o wiele lepsza niż np. Białegostoku czy Suwałk, to z „poufnego” opracowania wyłania się obraz, który każe poważnie pochylić się nad kasą miasta. Autorzy opracowania analizując dochody i wydatki Łomży wskazują nie tylko na konieczność restrukturyzacji zadłużenia, ale także zaciskania pasa przez kilka najbliższych lat.
„Według przeprowadzonej symulacji wzrost wydatków bieżących bez obsługi długu o 1%, narazi Miasto w latach 2013-2014 na możliwość niespełnienia wymogów art. 243 ufp. Dopiero w 2017 roku różnica między dopuszczalną a planowaną obsługą długu ma przyjąć wartość odporną na wzrost wydatków bieżących nawet o 4%.”
- Niespełnienie tego wymogu, który od przyszłego roku jest obowiązkowy dla wszystkich samorządów w Polsce, może oznaczać, że budżet miasta ustali Regionalna Izba Obrachunkowa – mówił Mariusz Gołaszewski prezes Dragon Partners. - Co to może oznaczać? Na przykład obetną wydatki inwestycyjne. 
- Nie dopuszczam nawet myśli, abyśmy znaleźli się w takiej sytuacji – komentował prezydent Czerniawski.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę