Chciał się wykupić...
50-latek oferując policjantom 100 euro łapówki chciał uniknąć mandatu i zatrzymania prawa jazdy. Wcześniej jechał swoim renaultem krajową 61 i „na zakazie” wyprzedził inne auto. Zdarzenie widzieli policjanci z drogówki, którzy zatrzymali auto do kontroli. I wówczas wyszło na jaw, że jest też nieco „wstawiony”. Próba skłonienia policjantów do przyjęcia łapówki nie skończyła się zaś tym, że 50-latek trafił do policyjnego aresztu.
Jak relacjonują policjanci wczoraj około godziny 14.00 na drodze krajowej numer 61 niedaleko miejscowości Karwowo patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę renault. Policyjna interwencja spowodowana była popełnionym przez kierującego wykroczeniem a mianowicie wyprzedzaniem na zakazie. Podczas kontroli wyszło na jaw, że 50-letni kierowca jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 0,2 promila. Gdy mieszkaniec powiatu sejneńskiego usłyszał od funkcjonariusza, że za wykroczenie w ruchu drogowym zostanie ukarany mandatem oraz zostaną mu zatrzymane prawo jazdy za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, postanowił załatwić sprawę w inny sposób.
- Mimo powtarzanych przez policjantów ostrzeżeń starał się namówić ich do odstąpienia od ukarania oferując w zamian 100 Euro – podaje oficer prasowy KPP w Kolnie. - W związku z tym kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a ostatecznie z usiłowania skorumpowania policjanta czyli funkcjonariusza publicznego będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
