Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Ostatni opłatek wigilijny Siostry Kolumby

Cicha furta klasztorna, za której wysokimi, masywnymi drzwiami w opłatkarni wre iście benedyktyńska praca. Siostry Benedyktynki wypiekają hostie, komunikanty i opłatki wigilijne. Tym sposobem – jak mówi Matka Ksieni Janina Podsiad - starają się zapracować na skromne utrzymanie. Niestety, po raz pierwszy w tym roku nie zasiądzie przy wspólnym wigilijnym stole z mniszkami Siostra Kolumba (+82), która przez ponad pół wieku piekła z modlitwą i miłością w sercu śnieżnobiałe opłatki dla mieszkańców Łomży i Diecezji Łomżyńskiej. Zmarła po 61 latach w klasztorze Mniszek Benedyktynek w Łomży. Zostało puste, budzące żal miejsce przy stole...

- Siostra Kolumba przez kilka ostatnich lat bardzo chorowała, a jednocześnie z godnością i humorem potrafiła te wszystkie cierpienia znosić – wspomina doktor Wojciech Bąkowski, znany łomżyński reumatolog. - Ostatnie lata były wielkim bólem i udręką, gdyż złamał się jej kręgosłup i zaatakował nowotwór. A mimo wszystko, prawie do ostatnich tygodni, pracowała jako 82-letnia osoba... Mówiła mi kilka razy, że nie może jeszcze umierać, bo trzeba upiec opłatki na wigilię Bożego Narodzenia. W niedzielę, 9. grudnia widziałem się z nią w południe, wiedziała, że odchodzi do Pana. Nie skarżyła się, znosiła to dzielnie. Złamana fizycznie, nie załamała się psychicznie. Zmarła podczas mszy św. o godz. 17.

„Była wyrozumiała i na wszystko miała dobra radę...”
Siostra Kolumba Celina Grądzka O.S.B. urodziła się 14. grudnia 1930 r. w Nieławicach, parafia Wizna. Z 82 lat na świecie aż 61 lat przeżyła, przemodliła i przepracowała, piekąc opłatki w klasztorze w Łomży. Siostry nazywały Ją nawet „dyrektorką opłatkarni”. Po uroczystościach pogrzebowych ciało Zmarłej zostało złożone w klasztornych katakumbach, które znajdują się pod posadzką kościoła. Mniszki polecały Siostrę Kolumbę Panu, wypraszając dla Niej szczęśliwą wieczność w nagrodę za modlitewne, pracowite i życzliwe bliźnim życie.
- Razem piekłyśmy komunikanty i opłatki przez 40 lat – uśmiecha się smutno Siostra Agnieszka, czyli Helena Malinowska z Austowszczyzny. - Siostra Kolumba umiała wszystko cierpliwie i delikatnie wytłumaczyć, bo do pieczenia opłatków potrzeba nie tylko mąki pszennej i wody, ale również dyscypliny i spostrzegawczości, żeby się nie przypaliły i nie połamały. My nie dodajemy żadnych innych substancji, tak że aż dziwi mnie, czemu opłatki z firm są takie twarde jak blacha, a nie kruche. Ja po nauce u boku Siostry Kolumby wiem, że jak żelaza popsują, które śruby dokręcić czy poluzować. Była wyrozumiała i na wszystko miała dobra radę. A godzinki i różaniec były w opłatkarni obowiązkowe. 

„Przez opłatek jesteśmy z modlitwą obecne w diecezji...”
Panny Benedyktynki z zakonu mieszczącego się przy ul. Dwornej, a istniejącego od ponad 380 lat w Łomży, wypiekiem opłatków zajęły się po II wojnie światowej. Siostra Kolumba wypiekała je przez całe zakonne życie. Kruche, śnieżnobiałe lub kolorowe opłatki trafiają do prawie wszystkich parafii Diecezji Łomżyńskiej, do szpitali, hospicjum, szkół, firm, redakcji i rodzin wiernych.
- Wystarczy mąka pszenna i woda oraz żelazo, na którego płycie mieszczą się trzy duże opłatki bądź dziewięć małych – przypomina po roku Matka Ksieni. - Na drugiej płycie są wygrawerowane obrazki: Dzieciątko, Anioł, Matka Boża, Świętą Rodzina lub szopka z wołem, osiołkiem i owieczkami. Z żelaza po sekundach ulatuje para. To znak, że opłatki są gotowe i można je już porozcinać nożyczkami. Ta praca wymaga cierpliwości i opanowania, sprytu i wprawy. Przez ten biały opłatek w wigilię Bożego Narodzenia jesteśmy wraz z modlitwą obecne w całej diecezji. Życzę wszystkim czytelnikom i redakcji 4lomza.pl świąt, pełnych nadziei, miłości i Bożego pokoju.
Łomżyńskich Benedyktynek w klasztorze rok temu było 12. Siostra Kolumna odeszła i zostało puste, budzące żal miejsce przy stole... 

Mirosław R, Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę