Na Dwornej znowu będzie „z górki”?
Część radnych Łomży chce przewrócenia starej organizacji ruchu na ulicy Dwornej. Od dwóch miesięcy samochody na odcinku od Alei Legionów do Farnej mogą Dworną jeździć tylko „pod górkę”. Wcześniej ruch też był jednokierunkowy, ale w przeciwną stronę. - Ta zmiana nie sprawdziła się – mówiła radna Alicja Gołaszewska, która jako pierwsza zgłosiła interpelację w tej sprawie podpierając się przy tym listem od mieszkańców. Skarżą się oni że w godzinach porannego i popołudniowego szczytu obecna organizacja ruchu powoduje liczne utrudnienia także m.in. na ulicy Polowej i jej skrzyżowaniu z Aleją Legionów.
Radną Gołaszewską w sprawie przywrócenia starej organizacji ruchu na Dwornej poparli także inni radni.
- Jaką funkcję poza parkingiem pełni dziś ul. Sienkiewicza – pytał radny Janusz Mieczkowski.
Radna Bernadeta Krynicka pytała czyj to był pomysł, aby po kilkudziesięciu latach jeżdżenia Dworną „w dół” nagle zmienić kierunek jazdy.
Nieoczekiwanie radnych (chyba) poparł prezydent Mieczysław Czerniawski, który powiedział, że on sam już raz w tej sprawie interweniował, gdy przez 20 minut wyjeżdżał z Dwornej w Giełczyńską.
- Zastanowimy się z prezydentem Doboszem i odpowiemy – zapewniał radnych dodając, że zmiana kierunku jazdy była także wiązana ze zwiększeniem miejsc parkingowych w obrębie starówki.