Urzędowa skoda miała wypadek
Urzędowa Skoda Oktawia, którą zazwyczaj jeździ burmistrz Stawisk nocą uderzyła w bok tira po czym odjechała z miejsca zdarzenia – tak rano mówiła aspirant Anna Makarewicz z KPP w Kolnie. Według jej relacji policja odnalazła samochód, ale nie chciała powiedzieć gdzie i mówiła, że musi zostać ustalone kto siedział za kierownicą, bo jest dwóch "nn-ów" - Skoda nie odjechała, lecz gdy policjanci dotarli na miejsce znajdowała się w rowie obok jezdni – mówił dwie godziny później podinsp. Andrzej Baranowski z KWP w Białymstoku. - Był tam też mężczyzna, który twierdził, że to on prowadził ten samochód.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.00 w Stawiskach na ulicy Łomżyńskiej, która jest fragmentem przebiegającej przez miasteczko drogi nr 61. I to część wspólna obu relacji.
- Skoda Oktawia z nieznanych przyczyn zjechała na lewy pas i uderzyła w bok ciężarówki po czym skoda oddaliła się w nieznanym kierunku – mówi aspirant Anna Makarewicz z KPP w Kolnie Makarewicz dodając, że w sumie nie było to groźne zdarzenie, bo nikomu nic się stało.
- Skoda nie oddaliła się. Ze zgłoszenia które dyżurny policji odebrał wynikało, że po uderzeniu w lawetę zapaliła się, ale gdy policjanci dotarli na miejsce pożaru nie było, a samochód stał w rowie – mówi podinsp. Andrzej Baranowski rzecznik prasowy KWP w Białymstoku.
Policjanci są zgodni także co do tego, że skoda zarejestrowana jest na Urząd Miejski w Stawiskach. Kto kierował pozostaje zagadką?
- W raporcie jest mowa o nieznanym kierowcy – podawała rano aspirant Makarewicz.
Dopytywana wyjawiła, że policjanci będą musieli ustalić kto kierował samochodem, bo jest dwóch „NN-ów”. Na kolejne pytania już nie odpowiada, ale żąda aby przesłać je w formie pisemnej.
- Jak policjanci dotarli na miejsce zdarzenia to był tam mężczyzna w wieku 31 lat, który mówił, że to on jechał tym samochodem i po przebadaniu wyszło, że był on trzeźwy – mówi Andrzej Barnowski z KWP. - Dziś policjanci przesłuchują świadków, aby to ostatecznie ustalić - dodaje
Burmistrza Stawisk dziś w urzędzie nie ma - jak nam powiedziano jest na urlopie. Dziś jest na urlopie "na żądanie", a od jutra do 17 sierpnia ma być na zaplanowanym wcześniej urlopie wypoczynkowym.