Woda pochłania kolejne istnienia
Choć wakacje trwają zaledwie parę dni w województwie podlaskim utopiło się już trzy osoby. Do 12-latka, który przedwczoraj utopił się pod Zambrowem wczoraj dołączyli dwaj bracia, którzy zatonęli w wodach jeziora Sajno pod Augustowem. Ratownicy wodni przypominają, że pierwsza z „żelaznych” zasad bezpiecznego wypoczynku nad wodą jest ta aby rozgrzanym nie skakać do zimnej wody, bo to może spowodować szok termiczny.
Kolejne „żelazne” zasady to: nie skakanie do nieznanej wody, ponieważ nie wiadomo czego możemy się spodziewać pod jej lustrem, nie wchodzenie do wody w miejscach niebezpiecznych, tam gdzie w znajdują się na przykład: wiry, wodorosty, zimne prądy itp.
Najbezpieczniejsza jest kąpiel w miejscach odpowiednio zorganizowanych i oznakowanych, będących pod nadzorem ratowników, ale i tam trzeba odpowiednie się zachowywać i np. nie popychać do wody osób, które się tego niespodziewaną.
Widząc wypadek na wodzie nie zgrywaj bohatera i nie rzucaj się bezmyślnie na ratunek jeżeli nie zostałeś do tego gruntownie przeszkolony. W przeciwnym wypadku masz dużą szansę, że tonący wciągnie cię pod wodę i utoniecie razem. Krzycz głośno wołając o pomoc, powiadom ratownika wodnego i zadzwoń lub poproś kogoś o powiadomienie służb ratunkowych pod jednym z numerów 997, 998, 999, 601100100. Jeżeli wypadek wydarzył się blisko brzegu - wykorzystaj kij, tyczkę, pasek czy ręcznik podając je poszkodowanemu.
Pamiętaj! Większość utonięć jest rezultatem braku wyobraźni: korzystania z kąpieli po spożyciu alkoholu, w miejscach zabronionych czy skakania do wody bezpośrednio po opalaniu.