Plan zagospodarowania przestrzennego „pod Venedę” częściowo nieważny...
Plan zagospodarowania przestrzennego części Łomży w okolicach skrzyżowania ulic Sikorskiego i Zawadzkiej, uchwalony w 2009 roku by umożliwić budowę tu Galerii Veneda, nie do końca jest zgodny z prawem. Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku, który rozpatrując po raz trzeci skargę dwóch mieszkanek Łomży na tę uchwałę stwierdził nieważność uchwały w części dotyczącej artykułu 10 ust. 6, 7 i 13 oraz art. 28. Sąd stwierdził też, że zaskarżona uchwała w części w jakiej stwierdzono jej nieważność nie może być wykonana do czasu uprawomocnienia się wyroku.
Białostocki WSA sprawą skargi zajmował się po raz trzeci, bo poprzednie dwa jego wyroki w tej sprawie – stwierdzające, że uchwała Rady Miasta Łomża z 24 czerwca 2009 roku w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Łomża - rejon ulic: Kard. S. Wyszyńskiego, Gen. W. Sikorskiego i Zawadzkiej jest zgodna z prawem – były uchylane przez Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie. Teraz także i białostocki sąd w postępowaniu władz miasta dopatrzył się bezprawia. Chodzi o dwa artykuły z tej ustawy. W art. 10 ust. 6 i 7 władze miasta zapisały jakie parametry ma mieć „dojazd wewnętrzny” prowadzący od ulicy Wyszyńskiego na tyły Galerii Vedena i to, że zrealizują ją właściciele przyległych nieruchomości.
Skarżący uchwałę przekonywały, że zapisy planu w tym zakresie są dysfunkcjonalne i w konsekwencji prowadzą do obciążania osób prywatnych obowiązkami publicznymi. Wybudowana droga wewnętrzna, jako przelotowa, pomiędzy ul. Kard. St. Wyszyńskiego terenami na których powstaje Galeria Veneda, będzie wykorzystywana jako dojazd do centrum handlowego, co narusza m.in. ich prawa własności. Ustęp 13 tego artykułu zaleca natomiast likwidację zjazdów z ul. Gen. W. Sikorskiego na działki, których obsługa komunikacyjna miałaby zostać umożliwiona poprzez realizację projektowanej drogi. Stwierdzenie nieważności tego zapisu jest o tyle istotne, że w tej chwili inwestor budujący Galerię Veneda modernizuje ulicę Sikorskiego.
Artykuł 28 wyznaczył natomiast nieco ponad pół hektara terenu pod ogólnodostępną „zieleń parkową” i parking. W ocenie skarżących nie ma żadnego uzasadnienia w pozbawieniu ich jako właściciela praw do korzystania z nieruchomości, skoro nie są to cele publiczne. „Tym bardziej, że wielkopowierzchniowa zabudowa handlowa jest celem komercyjnym i jej właściciel powinien zagospodarować swój teren własnym kosztem, bilansując liczbę miejsc postojowych oraz powierzchnię biologicznie czynną na swojej działce, a nie na działce sąsiada”.
I sąd administracyjny w Białymstoku najwyraźniej podzielił ich argumenty bo tym razem stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały w tych czterech częściach. Sąd przyznając skarżącym rację zasądził też na ich rzecz od Rady Miasta Łomża zwrot kosztów postępowania sądowego.
Władze miasta proszone o komentarz do niekorzystnego wyroku odpowiadają, że decyzje, dotyczące ewentualnych działań w związku z tym wyrokiem będą podejmowane po otrzymaniu i zapoznaniu się z jego uzasadnieniem.
Dodajmy, że wyrok nie jest prawomocny i strony mogą się jeszcze od niego odwoływać.
