W Nowogrodzie spłonęła stodoła
Kilkudziesięciu strażaków bierze udział w dogaszaniu pożaru dużej stodoły w Nowogrodzie. Pożar wybuchł nocą na terenie stadniny koni. Na szczęście zwierzęta nie ucierpiały. Ogień objął budynek w który przechowywane było około 600 bel siana. Strażacy mówią, że sytuacja jest już opanowana, ale dogaszanie potrwa jeszcze co najmniej kilka godzin.
Strażacy zgłoszenie o pożarze odebrali o godz.2.17 w nocy. Na miejsce zadysponowanych zostało siedem zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Budynek, który objął ogień jest bardzo duży, a płonące bele siana są trudne do ugaszenia. Strażacy teraz muszą każdą z nich wyciągać ze spalonego budynku i oddzielnie przelewać wodą.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Póki co ni oszacowano też wielkości strat.