Pijane dzieci
Dwóch pijanych nastolatków zatrzymali nocą policjanci w Wysokiem Mazowieckiem. Jeden z nich – 11-latek - nie potrafił utrzymać się na nogach i trafił do szpitala. Drugiego, trzy lata starszego i mniej pijanego, przekazano pod opiekę ojcu. Policjanci ustalają teraz w jaki sposób nastolatkowie zdobyli alkohol.
Jak podaje policja około godziny 23:00 wysokomazowieccy policjanci patrolując ulicę Jagiellońską zauważyli dwóch nastolatków, których zachowanie wskazywało, że mogą być pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia mundurowych okazały się trafne, 11 i 14 latek byli pijani. Młodszy z chłopców nie potrafił utrzymać się na nogach ani powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka. Ze względu na stan upojenia alkoholowego trafił on na oddział dziecięcy wysokomazowieckiego szpitala. Badanie krwi wykazało, że chłopiec miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Natomiast u 14-latka badanie alkomatem wykazało blisko promil alkoholu w organizmie. Starszego chłopca policjanci przekazali pod opiekę ojcu.