Łyse
Powstaje album o początkach konkursu na najpiękniejszą palmę - w miejscu szczególnym - które Adam Chętnik wybrał na odrodzenie i rozpowszechnienie tego zwyczaju: we wsi Łyse. To muzeum łomżyńskie rozpoczęło i zorganizowało od 1969 roku pierwsze konkursy (później Muzeum w Ostrołęce) łącząc je co roku z inną dziedziną sztuki kurpiowskiej: wycinanki, pisanki, pieczywo obrzędowe itd. Znajdą się w książce zdjęcia z bogatego archiwum Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży: np. sprzed 40 lat Kurpie w sukmanach oraz msza święta z 1980 roku z palmami w miejscowym drewnianym kościele, a także Marianna Szablak z nagrodzoną palmą. Jako autor tych fotografii miałem przyjemność uczestniczenia od początku w szukaniu chętnych do udziału w konkursie. Wędrowaliśmy przez Kurpie często pieszo, po śniegu, gdzie autobusy nie docierały. Pamiętam pierwszą wizytę u przesympatycznego proboszcza w Łysych ks. Adolfa Pogorzelskiego (1920-84), który otoczył wszystkich swoją opieką i Komisję - z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Sztuki -czuwającą nad zachowaniem tradycyjnych technik wicia palm. Praca muzeów okazała się potrzebnym wsparciem do przetrwania trudnych czasów. Dziś już tysiące chętnych wybiera się do serca dawnej Puszczy Kurpiowskiej, żeby zaznać prawdziwej gościnności. Słynna wieś zmieniła się, ma także nowy kościół murowany - ale niezmiennie trwa dbałość o zachowanie kurpiowskiej tradycji.