Aula I LO w Łomży zmieni się – i to nie do poznania!
- Będzie pięknie! Aula odzyska jeszcze wykwintniejszy niż przed wojną blask, będzie mieć stylowy i najbardziej reprezentacyjny charakter w mieście – zapewnia inż. Andrzej Wszeborowski, autor projektu architektonicznego i konstrukcyjnego auli I LO. Po studniówce aulę w modernistycznym budynku z ok. 1914 r. przy ul. Bernatowicza zamknięto: pracują elektrycy, po których wejdą na rusztowania cieśle, murarze, sztukatorzy i malarze. Efekty ich prac zobaczymy zapewne w sierpniu.
Najwięcej emocji wśród kilkorga Czytelników 4lomza.pl wywołała wieść, że wraz z nadawaniem klasycystycznego stylu stuletniemu wnętrzu, jakie znają liczne pokolenia absolwentów i nauczycieli „Pierwszego”, znikną z wielkiego jak boisko koszykarskie sufitu kasetony: tworzą one nad głowami dość gęstą kratownicę, niczym w zeszycie w kratkę, gdzieniegdzie ozdobioną na przecięciach linii złotymi, acz – trudno nie zauważyć – nie nazbyt finezyjnymi „kwiatkami”.
Pseudokasetony do kasacji
- To nie są kasetony, tylko jakieś pseudokasetony, do tego nieestetycznie wykonane, częściowo maszynowo, a częściowo ręcznie! – zżyma się na takie uwagi inż. Wszeborowski. - Nawet z poziomu posadzki widać, że wyprowadzenie linii nie jest równe i wykończenia są niewprawne. Ale wygląd to jeden mankament, a drugi to nabite na deski, opuszczające się listwy z wiązanymi drutem pasami trzciny. Na tych listwach nałożony jest gips, podobnie jak na ścianach w postaci wielkich prostokątów. W wielu miejscach nastąpiło lekkie wygięcie trzcinowego stropu, podmakającego i podchodzącego pleśnią, więc nie gwarantuje on bezpieczeństwa ludziom.
Po zdjęciu z sufitu kasetonów – których nie było w 1926 r. na fotografii, do jakiej dotarł inżynier - zostaną wymienione belki. Do nich zostaną przymocowane trzy warstwy ognioodpornych płyt. Całość nabierze wyglądu sufitu zwierciadlanego, otoczonego ozdobną ramą w postaci fasety. Pośrodku, rzędem wzdłuż auli, zawisną trzy olbrzymie i efektowne żyrandole.
Pilastry wrócą na swoje miejsce
- Remont zdecydowanie poprawi estetykę auli przy I LO, która zyska nowe oblicze, nawiązujące jednocześnie do historii cenionej szkoły – twierdzi Anna Sobocińska, rzecznik prezydenta Łomży. - Inspiracją do ustalenia koncepcji remontu stała się fotografia auli przedwojennego Gimnazjum Męskiego, na której widnieją elementy klasycystycznego wystroju architektonicznego z obciętymi pilastrami, w miejsce których wbudowano drabinki gimnastyczne. Pilastry wrócą na swoje miejsce i pojawią się również między oknami, stanowiącymi główną ozdobę auli. Odtworzone pilastry będą miały proste bazy i zdobione głowice, dźwigające okazały gzyms koronny.
Milion złotych na remont zabytku
Na potrzeby działającego w I LO Czarnego Teatru oraz innych spektakli i projekcji filmów, zostaną zamontowane automatyczne rolety. Aula będzie miała nowe oświetlenie sceny z kurtyną główną, nagłośnienie, wentylację, ocieplenie i ogrzewanie. Planowana jest też wymiana drzwi wejściowych i boazerii oraz wyszlifowanie parkietu. Do ostatniej chwili dyskutowaną kwestią z konserwatorem zabytków pozostają dominujące kolory ścian i tonacje barw poszczególnych elementów wnętrza.
Roboty elektryczne to koszt ok. 500 tys. zł (środki zaplanowane były już w ubiegłorocznym budżecie i przeszły na ten rok jako środki niewygasające). W budżecie roku 2012. na remont i modernizację auli I LO im. Tadeusza Kościuszki miasto przeznaczyło dodatkowo 435 tys. zł. Jeśli tych pieniędzy starczy, w sierpniu aula zyska styl i blask, jakiego nie miała przez stulecie w swej bogatej historii.
Mirosław R. Derewońko
Fot.: Marek Maliszewski
