Rewolucja z numerkami w zatrudniaku
Od poniedziałku zmienia się sposób wydawania numerków bezrobotnym rejestrującym się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łomży. Do tej pory numerki wydawały pracownice, teraz będzie to robił specjalny automat. Rewolucja dotyczy nie tylko zastąpienia człowieka maszyną, ale to cały „elektroniczny system kolejnkowy” - wyda numerek, na specjalnych ekranach pokaże, który numerek jest obsługiwany, a jak będzie trzeba wywoła głosowo następny. System kosztował 37 tys zł.
Z nowego systemu kolejkowego w łomżyńskim zatrudniaku od poniedziałku będą korzystać osoby rejestrujące się jako bezrobotne oraz te które zgłaszają się do pośrednika pracy.
W tym celu „należy pobrać z biletera systemu kolejkowego, znajdującego się w holu na parterze”. Samo pobranie biletu odbywa się poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku na bileterze, zgodnie z zamieszczonym tam opisem. Każdy wydawany bilet opatrzony numerem wg. kolejności jego pobrania, uprawniający do dokonania rejestracji lub wizyty u pośrednika pracy. Jak wyjaśniają pracownicy Urzędu biletów dziennie wydawanych będzie tyle samo co dotychczas czyli 36. Różnica pomiędzy systemem starym, a nowym jest taka, że ten nowy nie wydaje biletów na określoną godzinę co było na wydawanych dotychczas biletach.
„Informację o aktualnie obsługiwanym numerze klienta można śledzić natomiast na ekranach monitorów umieszczonych w holu wejściowym, w poczekalni sali obsługi interesantów na parterze oraz na korytarzu I piętra. Wezwanie interesanta do obsługi odbywać się będzie dodatkowo w formie informacji głosowej słyszalnej w holu na parterze oraz na korytarzu I piętra” - wyjaśnia urząd.
A co jeśli ktoś, tak jak było dotychczas, nie będzie chciał oczekiwać w urzędzie kilkudziesięciu minut, albo i kilku godzin – pytamy? - Będzie mógł sam obliczyć kiedy mniej więcej w urzędzie powinien się pojawić przyjmując, że na obsłużenie jednego petenta średnio potrzeba urzędnikom 20 minut – brzmi odpowiedź.
