Jutro radni nie przybliżą pubów...
Podczas jutrzejszej sesji Rady Miasta nie będzie rozpatrywany projekt uchwały zmniejszający wymaganą odległość barów, pubów i restauracji w których jest podawany alkohol od obiektów chronionych czyli m.in. szkół i kościołów. Choć są dwa takie projekty - jeden skierowany przez grupę ośmiu radnych, drugi przez Łomżyńską Izbę Przemysłowo-Handlową – merytorycznej dyskusji nad nimi nie będzie bo, nie spełniono wymogów formalnych. Aby prawo w tym zakresie zmienić wcześniej swoją opinię musi wyrazić Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a tego zabrakło.
Przypomnijmy dziś lokale gastronomiczne mogą otrzymać koncesje na handel alkoholem jeśli znajdują się w odległości co najmniej 90 metrów od obiektów chronionych. Grupa ośmiu radnych podpisała się pod wnioskiem aby odległość tę zmniejszyć do zaledwie 30 metrów. Projekt przesłany do Rady Miasta przez Łomżyńską Izbę Przemysłowo-Handlową zakłada „skrócenie” strefy ochronnej, ale tylko na Starym Rynku i pięciu okolicznych uliczkach: Długa, Rządowa, Giełczyńska /od St. Rynku do Dwornej/, Krótka i ul. Farna. I mimo, że projekt uchwały przygotowanych przez grupę radnych trafił na proponowaną listę jutrzejszej sesji, to jak dziś mówił Maciej Borysewicz, przewodniczący Rady Miasta, zostanie on z niej zdjęty z przyczyn formalnych - brakuje bowiem opinii Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
- Temat powróci najprawdopodobniej na listopadowej sesji Rady Miasta – mówi Borysewicz, który jest także jednym z ośmiu radnych, którzy podpisali się pod projektem uchwały przybliżającej lokale z alkoholami do obiektów chronionych.
Pod projektem swoje podpisy złożyli także: Konrad Haponik, Agata Gołaszewska, Waldemar Cieślik, Andrzej Grzymała, Maciej Głaz, Andrzej Modzelewski i Andrzej Wojtkowki.