Po pijanemu jechał „po londyńsku”
Blisko 4 promile alkoholu w organizmie miał kierowca opla zafiry, który jechał lewym pasem jezdni jechał wprost na opla omegę. Tylko błyskawiczna reakcja kierującego omegą, pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia obu aut.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na ul. Mazowieckiej w Szepietowie. Z relacji policji wynika, że 25-latek podróżujący omegą zmierzał w kierunku Wysokiego Mazowieckiego. W pewnym momencie z przeciwnego kierunku nadjechała zafira, której kierowca jechał lewą stroną jezdni wprost na omegę. Tylko błyskawiczna reakcja 25-latka, który gwałtownie zjechał na pobocze pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia obu aut. Jak się później okazało za kierownicą zafiry siedział 36-letni pijany kierowca. Badanie alkomatem wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Jak podaje oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem 36-latek stracił prawo jazdy, a za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem.