Ułan
Z języka polskich Tatarów pochodzi określenie żołnierza uzbrojonego w lancę, broń palną i szablę - charakterystyczne atrybuty kawalerii polskiej. Z kolei z języka polskiego, zawołanie tej formacji a także nazwy elementów ułańskiego uzbrojenia, po rozbiorach Polski rozprzestrzeniło się w zachodniej Europie, funkcjonując nadal w językach sąsiadów. W oczach zwyczajnych ludzi patriotyzm przybierał różnorodne kształty: choćby rzeźbą na niewielkim pudełku, utrwaleniem wspomnienia o przelewaniu krwi za Ojczyznę. W 1948 r. do zbiorów Muzeum w Łomży trafiła papierośnica - z informacją, że została wykonana w 1925 roku - unikalna, bo ręcznej roboty, o wym. 7 x 11 cm z drewna klonowego, od Konstantego Chrostka (ur.1910 r.) rzeźbiarza z Jazgarki na Kurpiach. Autor czytał dużo książek historycznych - mógł wykonać wizerunek ułana na zamówienie. Na wieczku, za jeźdźcem w rogatywce - umieścił wbite w ziemię przynależne chorążemu insygnia legionu z figurką orła na wzór rzymski, a na proporcu napis: Zwycięstwo. Na wewnętrznej stronie wyrzeźbił alegorię potężnego Orła zwalczającego mniejszego, czarnego wroga - uniwersalne przesłanie? Może nie warto było dosłownie określać przeciwnika, by nie narażać drogiej pamiątki na zniszczenie? Trzeba podkreślać, że po odzyskania wolności próbowano nam obrzydzić piękno patriotyzmu, pomniejszyć ofiarę krwi, wbijając w pamięć obraz bezmyślnej szarży „z szabelką na czołgi”. Tymczasem pielęgnowanie ciągłości, bogactwa chwały „jazdy polskiej”, także ułańskiej - to nie tylko wzmacnianie naszej dumy narodowej, łączącej pokolenia. Dziś niezawodna młodzież dostrzega szansę połączenia bogatej tradycji z możliwością ćwiczeń fizycznych i…przedsiębiorczością: widowiskowe pokazy rekonstrukcji historycznych są coraz bardziej profesjonalne. Tylko patrzeć, jak ktoś spróbuje małej formy objazdowej, może całorocznej - przecież na zimę wojsko nie rozchodziło się pod pierzyny. Zimowe, nie mniej widowiskowe pokazy ćwiczeń sprawnościowych także przyciągnęłyby tłumy, dla młodych z pożytkiem dla wiarusów z podziękowaniem za trud obrony Ojczyzny, z szablą w ręku.