Nakrętek na fotelik dla Maciusia już wystarczy, ale są inni potrzebujący...
- Pod koniec kwietnia na swoje drugie urodzinki Maciuś otrzyma wymarzony fotelik – mówi Ewa Kowalewska, mama Maciusia. Fotelik - pionizor, to profesjonalny sprzęt rehabilitacyjny dla chłopca u którego zdiagnozowano dziecięce porażenie mózgowe z niedowładem czterokończynowym. Fotelik zostanie zakupiony za nakrętki, w których zbiórkę zaangażował się nie tylko niemal cała Łomża, ale także mieszkańcy regionu, a nawet miast oddalonych o setki kilometrów - Akcja zbierania plastikowych nakrętek dla Maciusia dobiegła końca. Dzięki wspólnej pracy i zaangażowaniu udało się uzbierać 6 ton nakrętek – mówi mama Maciusia dziękując wszystkim, którzy włączyli się w ich zbiórkę.
Akcja zbierania plastikowych nakrętek dla Maciusia z Łomży rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. Początkowo planowano, że uda się uzbierać niezbędną ilość nakrętek za które będzie można kupić profesjonalny fotelik jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Niestety mimo życzliwości setek jeśli nie tysięcy osób zbierających nakrętki i to nie tylko z Łomży ale także m.in. z Suwałk, Grajewa, Ostrołęki, Warszawy, Białegostoku a nawet w Nowego Miasta nad Pilicą i Gdańska okazało się, że trzeba było zbierać je dłużej. Teraz się udało. Jak poinformowała nas Ewa Kowalewska, mama Maciusia, akcja zbierania plastikowych nakrętek dla Maciusia z dniem 10 kwietnia dobiegła końca. Dzięki wspólnej pracy i zaangażowaniu udało się uzbierać 6 ton nakrętek, które zostaną wymienione na zakup fotelika – pionizatora.
- Chcielibyśmy podziękować Wszystkim osobom którzy włączyli się w zbiórkę, oraz zachęcić do dalszego zbierania by pomóc innym podopiecznym Społeczno - Oświatowego Stowarzyszenia Pomocy Pokrzywdzonym i Niepełnosprawnym „Edukator” - mówi zadowolona mama.
Ten fotelik, to profesjonalny sprzęt rehabilitacyjny na który czekał Maciuś. Producent urządzeni już zdjął wszystkie niezbędne wymiary.
- Produkcja takiego fotelika trwa około czterech tygodni. Pan obiecał, że Maciuś otrzyma go pod koniec kwietnia, na drugie urodziny – mówi Ewa Kowalewska.
Właśnie dzięki intensywnej rehabilitacji malec rozwija się najszybciej jak tylko może. Choć w stosunku do rówieśników został daleko z tyłu, to rodzice i opiekujący się chłopcem lekarze i rehabilitanci wierzą, że uzyska sprawność ruchową pozwalającą normalnie żyć. Niestety koszty tej rehabilitacji w dalszym ciągu są ogromne. Dlatego rodzice Maciusia proszą o przekazanie na jego rzecz 1% podatku podczas rozliczania się z fiskusem. Aby to zrobić wystarczy wpisać w zeznaniu podatkowym Numer Krajowego Rejestru Sądowego: KRS 0000037904, oraz w rubryce „informacje uzupełniające” imię i nazwisko malca wraz ze specjalnym numerem - Maciej Kowalewski 9996.